wybaczanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 187

81. Data: 2010-10-04 12:41:16

Temat: Re: wybaczanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 4 Oct 2010 12:09:11 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1q4n5khpz8zdi$.1j9iozx7rnnta$.dlg@40tud
e.net...
>> Dnia Sat, 2 Oct 2010 10:09:05 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Pozdrawiam z warsztatów wybaczania i zapraszam do dyskusji (wracam w
>>> poniedziałek)
>>>
>>> serdecznie pozdrawiam miłych grupowiczów (czyli wszystkich)
>>
>> Dzięki.
>> Tylko nie przesadź z tym wybaczaniem... bo przestaniesz kochac bliźniego
>> jak samego siebie. Upsss... raczej siebie tak jak bliźniego.
>> Owocnego wybaczania.
>>
> Nie_na_tym_polega_wybaczanie.

Dla_mnie_TEŻ_na_tym :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2010-10-04 12:41:24

Temat: Re: wybaczanie
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:i8chq3$j0s$1@news.onet.pl...
> Nie wiem czy będzie w Twoim guście, ale w moim tak, powieść potrafi
> zaskakiwać.

Czytałem również "Samolubny gen" ale nie radzę, bo potem trudno się wyzwolić
z filozofii jaka jest tam prezentowana i sposobu patrzenia na świat i ludzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2010-10-04 12:41:52

Temat: Re: wybaczanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 4 Oct 2010 12:10:05 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:r5no1owc128l.6i7l9007ogu7$....@4...n
et...
>> Dnia Sat, 2 Oct 2010 13:56:24 +0200, zdumiony napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1q4n5khpz8zdi$.1j9iozx7rnnta$.dlg@40tude.net...
>>>> Tylko nie przesadź z tym wybaczaniem... bo przestaniesz kochac bliźniego
>>>
>>> Z przebaczaniem nie można przesadzić :)
>>
>> Można - np Popiełuszko przesadził, zaczał kochac bliźniego bardziej niż
>> samego siebie. No ale za to w końcu zostaje się świętym, wszak nauka Boska
>> zawarta w przykazaniach jest dla zwykłych ludzi, nie dla świętych - uczy
>> rzeczy, które są w zasięgu możliwości przeciętnego człowieka. I są.
>> Niektórzy tę naukę wyprzedzają i oni zostają świetymi :-)
>>
> Nie. Kochał bliźniego swego tak, jak siebie samego. Kochanie kogoś bardziej
> niż siebie- to grzech ciężki- przeciw Duchowi Świętemu

Dlatego w przykazaniu jest "...jak siebie samego".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2010-10-04 12:42:48

Temat: Re: wybaczanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 4 Oct 2010 12:13:43 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:97m90eld21jb$.11v58im2uvdlq.dlg@40tude.
net...
>> Dnia Sat, 2 Oct 2010 16:50:22 +0200, Sakujami napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>>> news:i86pb0$546$1@news.onet.pl...
>>>> Pozdrawiam z warsztatów wybaczania i zapraszam do dyskusji (wracam w
>>>> poniedziałek)
>>>
>>> A na czym polegają takie warsztaty (dowiem się w poniedziałek) ?
>>
>> Ja sobie wyobrażam, że walą się po gębusiach i nadstawiają drugi policzek,
>> a potem się odbywa się zbiorowe wybaczanie każdy z każdym... upsss - każdy
>> każdemu ;-)
>>
> ale masz wyobraźnię:-).

No to jak ćwiczyliście?
;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2010-10-04 12:44:06

Temat: Re: wybaczanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 4 Oct 2010 12:16:24 +0200, Chiron napisał(a):

> Masz rację, Sakujami. Właściwie, to najpierw wybaczamy naszym krzywdzicielom
> (często: rodzicom). Po przeprowadzeniu tego procesu- najczęściej okazuje
> się, że owszem, wybaczyliśmy, jednak został w nas żal do siebie- nie
> wybaczyliśmy bowiem sobie. Gdy i to zrobimy (o wiele trudniejszy proces)-

Owszem.

> często okazuje się, że już kochamy siebie, mamy dobre relacje z otoczeniem,
> jednak gniewamy się na Pana Boga. I tu dochodzimy do najtrudniejszego
> wybaczania.

Aha. Czyli ja już nie mam komu wybaczać :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2010-10-04 12:44:26

Temat: Re: wybaczanie
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:80jmqbzctc2g.p98xbc2j20yz.dlg@40tude.net...
>> Nie_na_tym_polega_wybaczanie.
> Dla_mnie_TEŻ_na_tym :-)

To znaczy na czym?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2010-10-04 12:44:39

Temat: Re: wybaczanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 4 Oct 2010 12:17:09 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:c1cdb3w1pcki.1hqd8o10rsbjg$.dlg@40tude.
net...
>> Dnia Sat, 2 Oct 2010 20:51:42 +0200, Sakujami napisał(a):
>>
>>> (...)Chodzi o to aby wydarzenia z naszego życia które wydają
>>> się złe, zrozumieć że były w istocie dobre choć trudne.
>>
>> Do tego wystarczy przeczytać książki o Pollyannie - polecam. W
>> dzieciństwie
>> przeczytałam wszystkie. Teraz korzystam.
>>
> Żeby komuś wybaczyć- jak mi się zdaje- nie wystarczy żadna książka:-(
> Oczywiście- na początek- od tego można zacząć.

Ale przykład pomaga. Książka, film, ktoś obok...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2010-10-04 12:47:37

Temat: Re: wybaczanie
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-10-04 14:32, medea pisze:

> Szkoła przetrwania

to

> będzie kolejny etap. Po wybaczeniu wszystkim
> wszystkiego.

E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2010-10-04 12:48:32

Temat: Re: wybaczanie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 04 Oct 2010 14:32:13 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-10-04 12:08, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:4ca6f97b$0$22792$6...@n...neostrad
a.pl...
>>> W dniu 2010-10-02 10:09, Chiron pisze:
>>>> Pozdrawiam z warsztatów wybaczania i zapraszam do dyskusji (wracam w
>>>> poniedziałek)
>>>
>>> Uważajcie tam na siebie wzajemnie, żeby sobie paluszków nie pourzynać.
>>
>> Tajoj! To nie te warsztaty. Chyba Ci się pozajączkowało ze szkołą
>> przetrwania:-)
>
> Szkoła przetrwania będzie kolejny etap. Po wybaczeniu wszystkim wszystkiego.
>
> Ewa

:-DDDDDDDDDDDDDDDDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2010-10-04 12:54:18

Temat: Re: wybaczanie
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 4 Oct 2010 12:17:09 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:c1cdb3w1pcki.1hqd8o10rsbjg$.dlg@40tude.
net...
>> Dnia Sat, 2 Oct 2010 20:51:42 +0200, Sakujami napisał(a):
>>
>>> (...)Chodzi o to aby wydarzenia z naszego życia które wydają
>>> się złe, zrozumieć że były w istocie dobre choć trudne.
>>
>> Do tego wystarczy przeczytać książki o Pollyannie - polecam. W
>> dzieciństwie
>> przeczytałam wszystkie. Teraz korzystam.
>>
> Żeby komuś wybaczyć- jak mi się zdaje- nie wystarczy żadna książka:-(
>
Warsztaty również nie wystarczą, nie nauczą, nie zastąpią etc.
Tak myślę. Wydaje mi się, że wybaczania nie można się nauczyć.
To cecha... serca :) Wyuczona - to już nie to... Pokusiłabym się
nawet o stwierdzenie, że to _zupełnie_ coś innego, i nie jest już
TYM wybaczaniem, i nie zawiera TEGO, o co w _wybaczaniu_ chodzi...

Pozdrawiam,
F.