Użytkownik "netguy" <u...@g...pl> napisał w wiadomości

> W takim razie poproszę o wskazówki, z ciekawości się z nimi zapoznam,
> obecnie jem prawie wszystko,
>
Pisałem już o tym wiele razy, więc polecam archiwum. W skrócie napiszę, że
wszelkie diety są rzeczą jak najbardziej nierozsądną i w doborze pożywienia
nalezy kierować się wieloma czynnikami, takimi jak indywidualne właściwości
organizmu czy aktualna pora roku. Z uwagi na to, że temat jest dosyć
szeroki, zawsze odsyłam do książek, głównie do starszego wydania
"Oczyszczania organizmu" G.P.Małachowa, gdzie jest jeszcze razem część
odnośnie prawidłowego odżywiania.
"Bioenergetyka i biosynteza" tegoż autora także ma wiele przydatnych
informacji.

> od niczego nie stronie, ani niczego nie jem w nadmiarze, kuchnia raczej
> polska.
>
Nigdy nie smakowała mi polska kuchnia, może jestem dziwny, ale jak trochę
poczytałem i zacząłem stosowć sie do pewnych zaleceń, mój stan zdrowia się
poprawił.

> Wydaje mi się, że najgorszy koszmar jaki miałeś to że budzisz się bez
> migdałków...
>
Jak byłem mały, to najgorszy koszmar miałem jak musiałem na siłę wciągać
powietrze przy dusznościach. O spaniu nie było często mowy.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl