misiczka wrote:
>
> Chciałam Was zapytać, czy macie swoje "wynalazki"?

- stary lakier do paznokci za gesty na malowanie odzywiam kilkoma
kroplami zmywacza. tak samo tusz do rzes - wkrapiam do starego troche
plynu do demakijazu oczu. (nota bene dzis wyciagnelam po 2 latach
nieuzywania wodoodporny bourjois - jest w swietnej kondycji, jakby wcale
sie nie zestarzal....)
- kilka kropel perfum do balsamu do ciala


--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)