Data: 2005-03-07 10:26:50
Temat: Re: "wypłowiały" kolor ???
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "loolaa" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d0h7on$j5r$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> moja siostra co jakiś czas farbuje sobie włosy na ciemny brąz - naturalne
ma
> taki b. ciemny szary blond. Uzywa róznych farb, ale zawsze po farbowaniu
> włosy na samej górze wychodzą jej jaśniejsze niz na dole - takie
jaśniejsze
> z rudawym odcieniem. I tu nie wiadomo o co chodzi, ponieważ kolory jakich
> używa to zawsze jakiś "czekoladowy brąz" albo "ciemny szatyn" ale bez
rudego
> połysku bo tego nie lubi. Na całej długosci włosów kolor zawsze wychodzi
> o.k., a na górze - jaśniejszy.
> Co zrobić żeby kolor był bardziej równomierny?
Jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że tuż przy głowie włosy są
zdrowsze i bardziej tłuste niż te niżej. W związku z tym farba wolniej je
chwyta (suche i zniszczone włosy szybciej przyjmują barwnik). Dlatego
nakładanie farby zaczyna się od nasady, a końcówki pokrywa się na końcu
(żeby farba krócej na nie działała). Może siostra popełnia jakiś błąd w
nakładaniu - np. zaczyna farbowanie od dołu?
Czy włosy na całej długości sa w takiej samej kondycji, czy np. na dole
zniszczone i przesuszone? Polecam dłużej potrzymać farbę przy samej
nasadzie, a dopiero potem rozprowadzić po reszcie włosów.
To tylko taka teoria, nic innego nie przychodzi mi do głowy. Najlepiej iść
do fryzjera i oddać włosy w profesjonalne ręce.
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
|