"wypłowiały" kolor ???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-03-07 09:33:06

Temat: "wypłowiały" kolor ???
Od: "loolaa" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,
moja siostra co jakiś czas farbuje sobie włosy na ciemny brąz - naturalne ma
taki b. ciemny szary blond. Uzywa róznych farb, ale zawsze po farbowaniu
włosy na samej górze wychodzą jej jaśniejsze niz na dole - takie jaśniejsze
z rudawym odcieniem. I tu nie wiadomo o co chodzi, ponieważ kolory jakich
używa to zawsze jakiś "czekoladowy brąz" albo "ciemny szatyn" ale bez rudego
połysku bo tego nie lubi. Na całej długosci włosów kolor zawsze wychodzi
o.k., a na górze - jaśniejszy.
Co zrobić żeby kolor był bardziej równomierny?

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-03-07 10:08:02

Temat: Re: "wypłowiały" kolor ???
Od: "loolaa" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy nakłada najpierws farbę na odrosty, a potem dopiero na całe włosy?
> L.

no ja jej na ogół nakładam ta farbę, zaczynam moze nie jakoś specjalnie od
odrostów, ale w każdym razie właśnie od góry. Tylko że jej naturalny kolor
włosów jest równie ciemny jak farba, ma tylko inny odcień. A te włosy sa
jakby rozjaśnione, chociaż farba nie jest rozjaśniająca.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-07 10:09:21

Temat: Re: "wypłowiały" kolor ???
Od: "Lukrecja" <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "loolaa" napisał w wiadomości ...
> Witajcie,
> moja siostra co jakiś czas farbuje sobie włosy na ciemny brąz - naturalne
> ma
> taki b. ciemny szary blond. Uzywa róznych farb, ale zawsze po farbowaniu
> włosy na samej górze wychodzą jej jaśniejsze niz na dole - takie
> jaśniejsze
> z rudawym odcieniem. I tu nie wiadomo o co chodzi, ponieważ kolory jakich
> używa to zawsze jakiś "czekoladowy brąz" albo "ciemny szatyn" ale bez
> rudego
> połysku bo tego nie lubi. Na całej długosci włosów kolor zawsze wychodzi
> o.k., a na górze - jaśniejszy.
> Co zrobić żeby kolor był bardziej równomierny?

Czy nakłada najpierws farbę na odrosty, a potem dopiero na całe włosy?
L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-07 10:26:50

Temat: Re: "wypłowiały" kolor ???
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "loolaa" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d0h7on$j5r$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...

> moja siostra co jakiś czas farbuje sobie włosy na ciemny brąz - naturalne
ma
> taki b. ciemny szary blond. Uzywa róznych farb, ale zawsze po farbowaniu
> włosy na samej górze wychodzą jej jaśniejsze niz na dole - takie
jaśniejsze
> z rudawym odcieniem. I tu nie wiadomo o co chodzi, ponieważ kolory jakich
> używa to zawsze jakiś "czekoladowy brąz" albo "ciemny szatyn" ale bez
rudego
> połysku bo tego nie lubi. Na całej długosci włosów kolor zawsze wychodzi
> o.k., a na górze - jaśniejszy.
> Co zrobić żeby kolor był bardziej równomierny?

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to to, że tuż przy głowie włosy są
zdrowsze i bardziej tłuste niż te niżej. W związku z tym farba wolniej je
chwyta (suche i zniszczone włosy szybciej przyjmują barwnik). Dlatego
nakładanie farby zaczyna się od nasady, a końcówki pokrywa się na końcu
(żeby farba krócej na nie działała). Może siostra popełnia jakiś błąd w
nakładaniu - np. zaczyna farbowanie od dołu?

Czy włosy na całej długości sa w takiej samej kondycji, czy np. na dole
zniszczone i przesuszone? Polecam dłużej potrzymać farbę przy samej
nasadzie, a dopiero potem rozprowadzić po reszcie włosów.

To tylko taka teoria, nic innego nie przychodzi mi do głowy. Najlepiej iść
do fryzjera i oddać włosy w profesjonalne ręce.

--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-03-07 11:08:08

Temat: Re: "wypłowiały" kolor ???
Od: "Ada" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Czy nakłada najpierws farbę na odrosty, a potem dopiero na całe włosy?
> > L.
>
> no ja jej na ogół nakładam ta farbę, zaczynam moze nie jakoś specjalnie od
> odrostów, ale w każdym razie właśnie od góry.

To na pewno dlatego. Plus to, co napisala Joanna na temat zniszczenia
koncowek. Jak sama sobie farbowalam wlosy, ciezko mi bylo klasc na same
odrosty, dlatego kladlam na calosc. Na gorze mialam czarna wisnie, a na dole
czarna smole ;P
Kolezanki-fryzjerki klada mi farbe na same odrosty, siedze z nia wiekszosc
czasu. Dopiero na 10 ostatnich minut przeciagaja farbe (zczesuja) na calosc
wlosow, zeby tylko kolor odswiezyc. Jest super. Cale wlosy w jednolitym
kolorze.

Pozdrawiam, Ada.