Data: 2008-09-10 10:52:19
Temat: Re: wysoki cholesterol
Od: "Stradivarius" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nieprawda. Nie - MAŁO, ale w odpowiedniej ilości.
No wlaśnie. A jak ktoś za dużo ma cholesterolu w diecie, to nie jest
odpowiednia ilość... Tego nie da się tak prosto wydalić przez nerki, przewód
pokarmowy... Nadmiar jest odkładany w naczyniach.
>
>
>> Coś trzeba zrobić z tym nadmiarem i dlatego
>> odkłada się w wielu miejscach np. naczyniach.
>
> Ale to nie jest pewne.
Oczywiście, że jest. W sekcjach zwłok widać blaszki cholesterolowe w
naczyniach krwionośnych. Analiza składu chemicznego pokazuje, że to
cholesterol.
>
>> A to już jest patologia. Prędzej
>> czy później da objawy niedokrwienia... Serca, mózgu...
>
> Z innych powodów.
Właśnie, że z powodu miażdżycy. Dochodzi do zwężenia światła, zmniejszonego
przepływu krwi i do niedokrwienia. A najgorzej jak blaszka miażdżycowa
pęknie, może wspólnie z narastającą skrzepiliną zamnknąć światło naczynia
prowadząc do ostrego niedokrwienia np. zawału, udaru.
>
>>> Organizm wie najlepiej, jaki poziom utrzymywać. Ingerencja w homeostazę
>>> to brak rozwagi.
>> Leczymy patologię, która jest skutkiem homeostazy.
>
> 100-150 lat temu nie było z tym problemów. Więc skąd są teraz?
> Wtedy zawał był chorobą prawie nieznaną.
Oczywiście że były takie problemy, tylko ludzie nie wiedzieli w jaki sposób
powstają.
I dlatego ludzie umierali w młodszym wieku, bo nie potrafili sobie poradzić
z tymi chorobami.
|