Data: 2002-02-05 21:31:01
Temat: Re: xieża,kościół i takie tam ...
Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Wilczek"
> Wazne, ze nie wyglada tak:
> " Trzeba je wyjąć jak są już zabite. A wyjąć
> je można tylko po kawałku. Więc ten lekarz rozrywa je wewnątrz mamy i
> wyciąga rączkę, kawałek nóżki ... A potem to dziecko spuszcza się w
> szpitalnej ubikacji i płynie sobie rączka kanałami i szczury ją obgryzają "
Ale pieprzysz.
Zabijane dziecko się pewnie cieszy ??????????????????????????????!!!!
To jest przeraźliwy ból dla takiego maleństwa i jest stwierdzone przez
autorytety medyczne, że ten maleńki człowiek już odczuwa ból.
Weź sobie jeszcze raz obejrzyj film jak to wygląda aborcja.
Tylko mi nie mów, że ten film to jakiś fotomontaż.
Oglądałem go pierwszy raz dopiero w szkole średniej (oglądałem tylko raz i
nie mam zamiaru więcej, bo zrobił na mnie niesamowite przygnębiające
wrażenie) i jeszcze jak go dziś sobie przypomnę to mi aż ciarki przechodzą.
Na tym filmie widać dokładnie, że aborcja bez względu jaką metodą dokonana
(czy przez wycinanie, rozszarpywanie po kawałku czy zasysanie dużym
podciśnieniem ciała dziecka, brrrrrrrrrrrrr) to największe _SKURWYSYŃSTWO_
jakie może zrobić człowiek innemu małemu bezbronnemu człowiekowi.
Po prostu nie ma tu innego określenia na tą zbrodniczą procedurę.
|