Data: 2002-12-30 12:23:38
Temat: Re: (xxx) Proste pytania
Od: "Iloneska" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joanna Huzarska <a...@...pl> w wiadomości do
> Jak zaczynacie prace z nowa nitka ?
Ja nigdy nie przewlekam przez kanwe poczatku nitki, tylko przytrzymuje ja
paluszkiem (paluchem) i robie pierwsze 3-4 krzyzyki tak, by "przytrzasnely"
te koncoweczke. Dzieki temu nie zapychasz sobie i tak juz malych dziureczek
w kanwie
> Poza tym, iloma nitkami nalezy haftowac ?
No chyba wlasnie dwoma, bo wiecej moze Ci sie nie zmiescic w dziurkach.
> Jak dajecie sobie rade gdy
> co kilka krzyzykow nastepuje zmiana koloru nitki
Ja jednak wyrabiam krzyzyki jednego koloru w jakims tam rejonie. A nitke
przecinam, gdy do nastepnej wysepki tego samego koloru jest wiecej krateczek
niz suma krzyzykow, pod ktorymi zakotwiczalabym nitke na poczatku i na
koncu.
> ? Haftowanie jednym kolorem najpierw calej robotki, to raczej ciazka
sprawa,
> bo dostaja oczoplasu z tym schematem (moze dlatego, ze nie jest kolorowy
Ja przy jednokolorowych schematach zakreslam zrobione juz xxx.. Nie
korzystalam jeszcze z zupelnie kolorowego schematu, ale wydaje mi sie, ze i
tak moimi ulubionymi schematami beda takie, jak z Dimensions, czyli 3
kolorowe. Przy tych nie musze zakreslac, bo sie jakos jeszcze lapie w tym,
co i gdzie
> A.... Tak przy okazji zauwazylam, ze starsze nici mulinki nie maja
numerkow
Tez mam takich caly worek ;-)
howgh,
Ilona
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|