Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Mania" <m...@a...pl>
Newsgroups: pl.hum.poezja,pl.sci.psychologia
Subject: Re: #z braku prozy - Masłowska
Date: Sun, 6 Oct 2002 11:59:18 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 26
Message-ID: <anp1gu$ncq$1@news.tpi.pl>
References: <anomup$eob$1@news2.tpi.pl> <anon5g$jn1$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pw208.dhcp.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1033898334 23962 217.98.42.208 (6 Oct 2002 09:58:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 6 Oct 2002 09:58:54 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.hum.poezja:138867 pl.sci.psychologia:159688
Ukryj nagłówki
"Mania" news:anon5g$jn1$1@news.tpi.pl...
"Czasami zastanawiam się, na ile nauczyliśmy się żyć z telewizji. Jak należy chodzić,
mówić, głaskać, czuć. Czasami boję się, że nie
doceniamy skali zjawiska. Że nie kochamy, tylko recytujemy jakieś kwestie zasłyszane
dawno w "Dynastii", którymi odbijać będzie się
nam już do końca [...]
Chodzi o to, że w równym stopniu nic z tego nie wynika. Że jesteśmy pokoleniem braku,
niesamowitej pustki, jakiej musi doznawać
bulimik po ekstatycznym wchłonięciu zawartości lodówki. Że jesteśmy pokoleniem
wpychanej w tę pustkę protezy, erzacu.[...]
A czasami siedzimy i wzdychamy: Jezu, niech wreszcie przyjdzie jakaś wojna, niech to
wszystko wreszcie wybuchnie. Niech będzie po co
żyć.
[...]
Napisałam książkę, w której na każdej stronie pojawiają się fotografie pustki we
wszystkich ujęciach. Jest trochę tak, jakbym
rzuciła pocisk w świat tektury i dykty, a doszywa się mu ogon i przerabia go na
kometę: jakie to wszystko dramatyczne, smutne, te
narkotyki, ten brak perspektyw. A ja mam wrażenie, że mnie to nie obchodzi, to całe
tło społeczno-polityczne, że jedyne, co mam w
tej kwestii do powiedzenia, to to, "że się stąd nie ruszam, zrobię z tego grobu dom".
To są właśnie pęknięcia w pęcherzu z wodą:
przestajemy poszukiwać drugiego dna, bo tutaj jest tylko jedno i to umieszczone
bardzo płytko. Przestajemy szperać w tych
szeleszczących, posrebrzanych opakowaniach, próbując dogrzebać się jakiejkolwiek
zawartości. Jeśli zbudujemy coś nowego, to ze
śmieci, odłamków, plastiku, bo na tym zostaliśmy wyhodowani. Pokolenie stracone,
wyhodowane na mało żyznym podłożu z tworzyw
sztucznych, wypuści kwiaty ostentacyjnie plastikowe."
http://www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34591,1049929.html
Mań
|