Data: 2002-10-09 08:12:43
Temat: Re: #z braku prozy - Masłowska
Od: Daga <z...@N...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 9 Oct 2002 09:55:46 +0200
"Saulo" <d...@p...neostrada.pl> wrote:
> Ale oczywi?cie wiesz, że ona nie jest z tego ?rodowiska i ten język jest
> podrasowan+- wersj+- języka tego ?rodowiska. Wydaje mi się, że to widać, ale
> może dla Ciebie przepa?ć jest większa i nie dostrzegasz :-)
Oczywiście wiem (bo wiem, w jaki sposób między innymi czerpała
swoją 'wiedzę') i oczywiście dostrzegam. :) Niemniej jednak dla
mnie to język niezjadliwy. :P
A książka nie stanowi dla mnie wydarzenia literackiego, tylko
wydarzene poznawcze i udany eksperyment. :)
Ale więcej będę mogła powiedzieć dopiero po przeczytaniu
_całości_.
--
Pozdrowieństwa,
Daga
http://gim4.bci.net.pl/daga/index.htm
http://www.rondua.of.pl
|