Data: 2002-10-08 20:32:14
Temat: Re: #z braku prozy - Masłowska
Od: "elka-one" <e...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Natalia" <n...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:anstog$dhb$1@news.onet.pl...
>
>
> A ja uważam, że to niezły tekst - pozuje na "mitotwórczy". Nie zdziwię się,
> jak za kilkadziesiąt lat pokolenie końca wieku będzie nazywane za Masłowską
> 'pokoleniem nic'. Zawsze lepiej jest mieć tak nazwaną grupę młodych twórców,
> niż pustkę nienazwaną.
> Zastanawiam się tylko, czy Masłowskiej podpowiedziano pomysł na ten Manifest
> Młodych (przyjaciel Pilch na przykład), czy jest on tylko i wyłącznie jej
> twórczym pomysłem?
>
> Mała ma wiele razy rację, cholera.
> Chociaż to nie najlepiej o młodych świadczy.
>
> Pozdrowienia
>
> Natalia
>
A mnie się nie podoba (zaznaczam - tylko fragment z netu i Wysokich obcasów na
razie), a skojarzenie z Pilchem narzuciło mi się, zanim Cię przeczytałam (dla
mnie to nienajlepsze skojarzenie).
Godzę się z tym, że napisanie takiej powieści przez nastolatkę to jest coś, że
być może porusza istotny dla jej pokolenia temat (choć się już przewinęło, że
właśnie dla mojego, a nie jej), ale dla mnie to jest po prostu - może aż -
fotografia, która nie może wzbudzić nie tylko mojego zachwytu - o to mniejsza -
ale także mojego zainteresowania. Znudziło mnie to.
Co nie znaczy, że nie będę śledzić z zainteresowaniem jej drogi.
--
elka-one
|