Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: z dziecmi czy bez [długie]
Date: Fri, 1 Feb 2002 15:08:01 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <a3e774$ckv$1@news.tpi.pl>
References: <a363aj$jcl$1@news.onet.pl> <a36548$j45$1@news.tpi.pl>
<2...@T...org> <a38dl1$7at$1@news.tpi.pl>
<u...@4...com> <a3dk54$pae$1@news.tpi.pl>
<u...@4...com>
NNTP-Posting-Host: nat-213.wasko.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1012572196 12959 193.178.240.213 (1 Feb 2002 14:03:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Feb 2002 14:03:16 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:2505
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w
wiadomości news:ug3l5uchcfc77daorgekuf7ehv81proeb8@4ax.com...
> [...]
> Ale to nie tylko bliska rodzina ciężarnej straszy ją horror
wizjami.
> Do pomocy nadbiega tu cały tabun dalekich kuzynek, pań z
zieleniaka,
> sąsiadek itp.
No tak, tylko panie z zieleniaka to wiadomo, muszą, bo umrą, ale
od własnej rodziny człowiek oczekiwałby jakiegoś bardziej
humanitarnego traktowania. I ja bym naprawdę chciała, żeby mi
ktoś z psychologicznego punktu widzenia wyjaśnił, czemu np.
babcia przez zaciśnięte zęby jadowitym szeptem sączy "ukochanej"
wnusi opowieści o porośniętych futrem kadłubkach, uśmiechając
się przy tym z nienawistną satysfakcją. Co to jest? Zazdrość, że
one już nie będą miały więcej dzieci? Że teraz ta dziewczyna
jest w centrum uwagi i wszyscy się z nią cackają jak ze zgnitym
jajkiem? Chęć dołożenia, żeby jej sie z radości w głowie nie
poprzewracało? Tu już nie chodzi o bzdurki w rodzaju "słodkie
zachcianki - na dziewczynkę", ta scenka, której byłam świadkiem,
naprawdę mnie przyprawiła o zimny dreszcz.
> Jak czasem człowiek posłucha co też te babsztyle plotą to
włosy sięna
> głowie jeżą.
I scyzoryk. Ciężka trwoga - raz, że zero litości, o empatii nie
wspominając, a dwa - one sprawiają wrażenie, że naprawdę w to
wierzą... I jak na takie reagować?
Pozdrawiam
Hanka
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
a...@w...pl
|