Data: 2002-12-26 05:20:47
Temat: Re: zagadka
Od: "*szaaa*" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pattern" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:audpe7$pi7$1@absinth.dialog.net.pl...
> Użytkownik "*szaaa*" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:auctmb$32n$1@news.tpi.pl...
> > Ruchliwa autostrada. Samochody pędzą jak oszalałe.
> > Na poboczu stoją dwa psy.
> > Jeden to kanapowiec, wypielęgnowany, ostrzyżony zgodnie z wzorcem swojej
> > rasy. Uciekł swojej troskliwej pani w pogoni za motylem. Na szyi
czerwona
> > obroża z numerkiem i smycz platająca się między łapkami.
> > Drugi to kundel, wyrzucony z domu 2 lata temu za to, że miał być rasowym
> > owczarkiem. Wyrósł na ni to ni owo. Brudny, chudy, z pokaleczoną łapką.
> > Psy chcą przejść na drugą stronę ruchliwej autostrady.
> > Jak sądzicie któremu może się to udać i dlaczego?
> > Pozdrawiam świątecznie i zapraszam na chwile zadumy nad ... no właśnie,
> nad
> > czym ?
>
> co do kanapowca to zalezy. jesli numer na jego szyi to 13 to wydaje mi
sie,
> ze uda mu sie przejsc na druga strone. najstraszniejsza jest smycz
platajaca
> sie miedzy lapkami. w tym jest najwiekszy klopot. co jesli przebiegajac
> przez autostrade, smycz zaplacze mu sie o lapki i piesiu zginie pod kolami
> samochodu ? co jesli piesek pomysli za wczasu o smyczy i rezygnujac z
> przejscia na druga strone autostrady zdechnie z glodu ? w sytuacji
drugiego
> psa nie jest juz tak wesolo. nie dosc, ze zostal wyrzucony z domu i wyrosl
> na niewiadomo co, to jeszcze ma pokaleczona lapke. tez nie da rady
> szybko przebiec. niestety czeka ich ten sam los. dwa psy zdechna z glodu.
> teraz nasuwa sie pytanie: ktory pierwszy? kanapowiec przyzwyczajony jest
do
> dobrego jedzenia wiec predzej zdechnie, niz wlozy do ust cos niemarkowego.
> kundel jest pewnie przyzwyczajony do jedzenia "byle czego" a taki malo
> ruchliwy kanapowiec moze okazac sie wspanialym posilkiem. zatem jest
> nadzieja, ze kundlowi uda sie zjesc kanapowca, przeczekac jeszcze pare dni
> az lapa calkowicie sie zagoi i czmychnac szybko na druga strone ulicy.
jesli
> jest cwaniakiem, to wezmie ze soba smycz i numerek kanapowca i kto wie,
moze
> pewnego dnia ktos odnajdzie go i odda pani a ta potraktuje go jak swego
> dawnego psa, tyle ze po przejsciach. niestety nie wiadomo czy kundel
> trzymajac w zebach smycz, podczas biegu miedzy szybko mknacymi pojazdami
> tez, nie potknie sie o nia i nie zginie zgnieciony pod kolami tira.
>
> male pieski dwa, chcialy przejsc przez rzeczke....
> nie wiedzialy jak, wiec padly na BRZEGU!!!
>
>
Piękne to gdybanie.....
Można powiedzieć, że uczy i bawi.....
A wniosek na końcu wypowiedzi wyczerpał temat w całej jego rozciągłości.
Pozdrawiam
--
*szaaa*
|