Data: 2005-09-16 13:15:00
Temat: Re: zakladanie ogrodu, pomocy
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
j...@a...com wrote:
> Zadziwia mnie jak duzo osob na tej grupie lubi
> zagospodarowane przemyslane "naturalne" ogrody i zaniedbane chwastami
> trawniki nie zdajac sobie sprawy ze ogrod niezaleznie czy ladny,
> brzydki czy taki sobie nigdy nie jest naturalny.
A mnie zadziwia ile ludzi w USA wyznaje kult swietego trawnika.
Zapatrujac sie na Anglie, gdzie klimat wyjatkowo sprzyja trawnikom,
podczas gdy na znakomitej czesci terytorium USA nie. Nie biorac pod
uwage ile szkody wyrzadzaja sobie swoim dziecion i sasiadom ustawicznym
pryskaniem trawnikow wszelkimi chemikaliami. Nie biorac pod uwage ile
spalin produkuja ich kosiarki i ze te spaliny na ogol leca im prosto
w nos, a staly warkot zaglusza spiew ptakow. Nie biorac pod uwage, ze
zapach ziol i kwiatow jest zastapiony smrodem spalin i chemikaliow.
Mechanizm tego jest latwy do zaobserwowania. Powstalo przekonanie,
ze trawnik, rowniutki i bez chwastow, podnosi wartosc posesji. I odtad
jest to mechanizm samonakrecajacy sie. Jesli ktos kupuje dom, wiedzac,
ze za kilka lat bedzie go sprzedawal, kupi taki, ktory podpada pod chocby
idiotyczne, ale ogolnie przyjete kryteria. Dotyczy to zreszta nie tylko
trawnika, ale i wygladu samego domu, ktory z zewnatrz musi byc w jednym
z kolorow blota, a wewnatrz jak najwiecej musi byc pomalowane na bialo.
I koniecznie musi byc jak w wojsku: wszystkie posesje w danym osiedlu musza
wygladac tak samo.
This is America :-(
Pozdrowienia,
Michal
PS. Ja mieszkam na starym osiedlu; tu jest lepiej, choc niedawno miejscowi
idioci probowali zmienic przepisy osiedlowe.
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|