Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
Date: Thu, 8 Nov 2007 10:27:59 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 66
Message-ID: <fguobf$h24$1@inews.gazeta.pl>
References: <fgs00v$ift$1@inews.gazeta.pl> <4...@n...onet.pl>
<fgsn46$ptg$1@inews.gazeta.pl> <fgsr4p$2g6j$1@opal.icpnet.pl>
<fgt13q$a4v$1@atlantis.news.tpi.pl> <fguk35$t6t$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.238.120.250
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1194517679 17476 172.20.26.234 (8 Nov 2007 10:27:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 8 Nov 2007 10:27:59 +0000 (UTC)
X-User: jop
X-Forwarded-For: 172.20.6.162
X-Remote-IP: 83.238.120.250
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:147183
Ukryj nagłówki
miszka <e...@...lodz.pl> napisał(a):
>
> Wiesz w swoich wpoconych teoriach zapominasz, że uragając matkom,
Omujborze, "urągając", "matkom". Masz jakiś podręczny generator wielkich słów?
> zapominasz o swojej wlasnej matce.. ktora musiala cie urodzic, wychowac i
> do pewnego
> momentu siedziec z Toba w domu.. pewnie jej było lekko i cieszyla sie
> kazdego dnia.. albo, zeby sie nie meczyc i czesto nie narzekac, wynajela
> opiekunke, poslala do przedszkola - wtedy na pewno nie narzekała - no bo
> niby na co???!!!
Że tak powiem - to był jej wybór, mnie nic do tego.
> Mna sie nie przejmuj, ja dam sobie rade bez twoich olsniejewajacych
> eorii - ktore o kant dupy mozna rozbic. jestem dorosla, dojrzala i
> swiadoma swoch czynow.
A możesz dawać sobie radę bez trucia tyłka niezainteresowanym tym osobom, na
przykład na tej grupie, proszę? Najskuteczniejszym sposobem udowodnienia
swojej dorosłości byłoby zabranie się z tej grupy...
> jesli nie masz dzieci - to nie rozumiem na jakiej podstawie wogole
> zabierasz glos w tym momencie??
. oraz nauczenie się, jak się pisze "w ogóle".
(Nie chce mi się grać Tobą w Breeder Bingo, Iwonka jest do tego lepsza.)
> I wiesz co, zżera cie zgryzota - ze przegapilas moment aby miec dziecko.
Skoro tyle o mnie wiesz, to jeszcze podaj mój stan konta i numer
rejestracyjny samochodu.
A tak na marginesie, to ja że podejmuję w życiu decyzje na tyle świadome, że
raczej nie będę musiała publicznie pisać o własnym dziecku per "oprawca".
> Teraz za to jestes zgryzliwa i zlosliwa wobec tych, ktorzy dzieci maja - i
> z jakichs powodow jest im ciezko
Tobie jest ciężko? To poczytaj trochę o ludziach utrzymujących trzyosobową
rodzinę za 1500 zł. Może Ci się trochę naprostuje perspektywa.
>(brak pracy,
Puk, puk, od jakichś 2 lat mamy w Polsce na rynku pracy "rynek pracownika".
To pracownicy przebierają w ofertach i dyktują warunki.
>depresja, itd itp.)
Z depresją to do psychiatry. Widziałaś jakiegoś na tej grupie? Bo ja nie.
> I jestem pewna, ze gdybys ze swoimi 'zlotymi myslami' ujawnila sie w
> realu - wobec znajomych i dzieciatych przyjaciol - (jesli masz oczywiscie) -
> bylabys skonczona.. I w sumie juz jestes.. chyba ze pies wszystko po Tobie
> odziedziczy.
Moi dzieciaci znajomi są przeważnie normalni, dziękuję, i nie trzeba się
przed nimi kryć nawet z kontrowersyjnymi poglądami.
--
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|