Nie jestem uległa, staram się właśnie coś ze sobą robić. Schudłam, byłam u
fryzjera, kupiłam sobie ekstra ciuchy.
Zajmuje się sobą, dziećmi. Rozwijam się ile się tylko da.
On to zauważa, jak to określił - pięknieję z dnia na dzień.
I droga Variete staram się nie być smutna, ale to czasem takie trudne.