Użytkownik "cheetah" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1151391691.336157@d1.icnet...
> Misiek napisał(a):
> >>> Odswiezanie w tamtym LCD makabryczne...
> >> Bredzisz niesamowicie, LCD nie ma w ogóle czegoś takiego jak
> >> "odświeżanie". Tam obraz jest stały, dopóki się nie zmieni, jeśli
> >> wiesz, co mam na myśli. Parametr podawany w Hz mówi tylko o tym, jak
> >> często obraz może się zmienić, a nie jak jest stabilny.
> >
> > To jak nazwiesz inaczej wlasnie "zmane obrazu" ?
> > staly obraz... to znaczy ze pracujesz na pakietach biurowych chyba i w
zyciu
> > nie ogladales filmu w wysokiej rozdzielczosci na LCD
> > Anie nieprobowales grac w dosc dymaniczna gre
> >
>
> Neas ma racje. w LCD taki problem jak odswiezanie(migotanie) nie
wystepuje.
> Chyba ze masz na mysli smuzenie ale to zupelnie inna sprawa.
>
> > Poza tym w LCD o czym juz wspominalem obraz jest "plaski" bez glebi
ostrosci
> > (wynita to z samej zasady dzialania i z budowy LCD-kow.. jesli wogole
wiesz
> > o czym tu mowa)
>
> Ja nie wiem. Moze mi wytlumaczysz.
> O glebi ostrosci to slyszlem w fotorgrafii
> Ale zeby monitor CRT mial obraz bardziej przestrzenny to pierwsze slysze.
:)
> Rozumiem Misiek ze jak ogladasz np zdjecie o okreslonej glebi ostrosci to
na
> LCD zdjecie ma mniejsza glebie niz ogladane na CRT . ;)
>
> poczytaj sobie o monitorach LCD
> http://www.chip.pl/arts/n/article_170138.html
> A tu masz o glebi ostrosci
> http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82%C4%99bia_ostro%
C5%9Bci
>

O glebi ostrosci nie musisz mnie uczyc... ak sie sklada ze robie zdjecia od
czasow... baaaaardzo dawnych (a juz na pewno nie odsylaj mnie do wikipedii
gdzie kazdy moze kazda glupote wstawic)
O monitorach LCD... poczytam ale widze ze mnie nie zrozumiales...
Powiedzenie o "glebi ostrosci" moze niezbyt poprawnie sformuowane ale kazdy
"normalnie rozumujacy" czlowiek wiedzialby i domyslalby sie o czym mowa...
Myslenie nie boli... sprobuj...
na CRT obraz ma "glebie" jest jakby przestrzeny... na LCD-kach zatraca te
wlasnosci i staje sie plaski...
Tyle
A jesli jeszcze masz jakies watpliwosci
poczytaj:http://www.chip.pl/arts/n/article_170138.ht
ml
a tu fragment (jedne z pierwszych slow... Do wad "płaszczaków" należą
smużenie obrazu, efekt świecącej czerni, znacznie gorsze niż w modelach CRT
odwzorowanie kolorów i mniejsze kąty widzenia. ..." i "...niewielki kontrast
na poziomie 1:450-1:700...."
"...Jak to jest z kolorami
Większość modeli z matrycami TN wyświetla zaledwie 262 tysiące kolorów,
interpolując je do 16 mln za pomocą układu FRC (Frame Rate Control).
Prawdziwe 16 mln kolorów wyświetlają tylko matryce MVA i PVA...."
Przeskalowanie obrazu
Następnym ograniczeniem, o którym musimy wiedzieć, decydując się na zakup
monitora LCD, są problemy związane z przeskalowaniem obrazu wyświetlanego w
rozdzielczości innej niż natywna. Prawie wszystkie przetestowane monitory (z
wyjątkiem Sony MFM-HT75W, który ma rozdzielczość 1280x768 punktów)
wyświetlają obraz w rodzielczości nominalnej 1280x1024 piksele. Jeśli chcemy
używać rozdzielczości np. 800x600 czy 1024x768 pikseli, musimy pogodzić się
z tym, że obraz zostanie przeskalowany i nie na każdym urządzeniu będzie
ładnie wyglądał. Czcionki mogą się wtedy stać niewyraźne, a ostre do tej
pory krawędzie rozmyte i poszarpane. Tylko nieliczne monitory bardzo dobrze
wyświetlają przeskalowany obraz...

Wystarczy?

Najpierw poczytaj a potem wpadaj w zachwyt...
Za 17" dobrej jakosci musze dac minimum 1700 zlotych (za lepszy ale o
dluzszym czasie odpowiedzi-odpowiednik odwiezania w CRT-kach- juz ponad
2500)
za tyaka cene kupie solidna 21-ke... a nawet 22" NEC z plaskim czarnym
kiniolem
Jeszcze jakies pytania?

dla mnie EOT ostateczny...
Monitory LCD? Tak ale za pzynajmniej 2-3 lat