Data: 2007-01-09 20:58:17
Temat: Re: zapuszczanie wlosow a przetluszczanie
Od: " Nixe" <n...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:eo0ul5$2oi$1@inews.gazeta.pl>
Zazula <z...@W...pl> pisze:
> Czy czas przerzucic sie z szamponow dla farbowanych na szampony dla
> wlosow przetluszczajacych sie? Czy to kwestia zimy, kaloryferow,
> czapki? Szkoda scinac wlosy tylko dlatego, tyle lat mialam krotkie i
> chce odmiany. Macie jakis pomysl?
Mój pomysł to jednak codzienne, dwukrotne mycie głowy (tzn. nie że rano i
wieczorem, bo tak mnie ktoś kiedyś zrozumiał, ale umycie, spłukanie, umycie
ponowne, spłukanie) i przejście na szampon do włosów przetłuszczających się
lub ze skłonnościami do przetłuszczania. Do tego odżywka ułatwiająca
rozczesywanie, ale tylko na chwilę, by zmiękczyć włosy, rozczesać
grzebieniem z szerokim rozstawem zębów i zaraz spłukać. Raz, dwa razy na
tydzień możesz użyć specjalnego szamponu oczyszczającego (Goldwell ma fajny,
ale musiałabyś się wybrać do salonu fryzjerskiego lub sklepu dla fryzjerów,
bo w normalnych sklepach nie uświadczysz w ogóle tego rodzaju szamponów -
kiedyś były, ale znikły i nie wiem dlaczego), który usunie pozostałości
pianek, lakierów, tłuszczu i odżywek i przywróci puszystość i świeżość.
Z tym przyzwyczajaniem się włosów do codziennego mycia to bujda. Jak się
mają przetłuszczać, to będą niezależnie od tego, jak często będzie się głowę
myło.
--
Nixe
|