Witaj

Ja mialem, bardzo podobne pytanie, bo mnie tez te lobuzy zabraly kase. A
wiec jak bylo ?
Przemowienia i kiedy doszlo do zadawania pytan, wieksza czesc poslow sie
zmyla po angielsku :-)
Mnie udalo sie pokazac (po znajomosci) posel Murynowicz kartke z pytaniami i
mamy czekac na odpowiedz jak wysle fax do biura.

Jedno co sie dowiedzialem dla nas wszystkich ze ULGI na PKP maja dla nas
przywrocic !!!
- i tym budujacym akcentem, koncze i zdam relacje jak dostane odpowiedz na
moje pytania, oto one:


Pytanka do posłów:

- Czy można opracować i wdrożyć w życie program znoszenia barier w urzędach
administracji państwowej (sejm, ministerstwa, urzędy wojewódzkie), w biurach
poselskich, i czy można wpłynąć na instytucje kulturalne tj.Teatry, Muzea,
itp. aby dostosowały swoje placówki dla ON ? (Dziedzictwo)
- Czy jest możliwe wprowadzenie ulg dla niepełnosprawnych kierowców, tj.
mniejszy VAT przy zakupie samochodu inwalidzkiego, brak cła na sprowadzany
już dostosowany samochód ? (niektórych przeróbek nie da się montować w
Polsce, a samochody dostosowane są bardzo drogie i zawyżają cło)
- Czy państwo może pomóc niepełnosprawnemu, chcącemu otworzyć własną firmę ?
Czy osoba może mieć ulgi podobne do ZPCHrów ? (ulgi w ZUS, ubezpieczenia,
itp. może VAT ?) - bo jak na razie musi działać na identycznych zasadach jak
inne firmy
- Czy pojawi się finansowana przez Państwo, instytucja asystenta osobistego
dla samotnych osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji ? (utrzymanie
takiego asystenta będzie tańsze od utrzymywania takiego pacjenta w domu
opieki.
- Wg szacunków GUS w Polsce 10% obywateli to osoby niepełnosprawne. W
jednostkach budżetowych przewidywane jest zatrudnienie jedynie do 2%
niepełnosprawnych, przewidywane, a nie egzekwowane. Wiele "gałęzi" tzw.
budżetówki jest zwolnionych z opłat na PFRON i tym samym będąc poza sankcją
czuje się i jest de facto wolna od zatrudniania w/w osób. Ewidentnym
przykładem są instytucje pracujące "na rzecz" inwalidów [począwszy od agend
PFRON]
- Dlaczego rodzicie dzieci niepełnosprawnych mają ulgi do szkoły w trakcie
dowożenia dziecka, natomiast wracają ze szkoły na pełnym bilecie
- Dlaczego ulgi kolejowe dot. jedynie klasy II pociągów, gdy właśnie
InterCity i EuroCity są bardziej przystosowane do wózków ?
- Czy powinienem zaskarżyć ustawę zmniejszającą ulgi na bilety ? -
"Dziennik Polski" z dnia 8 lutego 2002 r.- artykuł pt. "Zaskarżcie ustawę"
oto cytat: "Prof. Wiesław Skrzydło, kierownik Katedry Prawa Konstytucyjnego
Uniwersytetu im. Marii Curie - Skłodowskiej, radzi studentom, emerytom i
niepełnosprawnym, by ustawę zmniejszającą im ulgi na bilety uprawniające do
przejazdu środkami komunikacji publicznej kolejowej i autobusowej,
zaskarżyli do Trybunału Konstytucyjnego. Gdyby studenci czy emeryci
zastosowali się do rady profesora, to - jego zdaniem - sędziowie Trybunału
mieliby trudny orzech do zgryzienia."
- Co będzie z rentami socjalnymi w przyszłym roku ? (czy nie można podnieść
widełek do 300% renty socjalnej ?, czy w zgodzie z prawem ustawa powinna
wchodzić w życie od stycznia ? - gdzie uprawomocnienie ?)
- Do 01.01.2002 r. otrzymywałem rentę rodzinna i socjalna, ale ledwo to
wystarczało na moje wydatki (leki, rehabilitacja, paliwo do samochodu który
zastępuje moje nogi, specjalna dieta itd.). W mieście w którym mieszkam
Ciechanowie, przedłożyłem swoja ofertę pracy (treść podania do wglądu)
ponieważ nie chciałem żyć na koszt RP i miąłbym większa satysfakcje z życia
na własny koszt, ale albo od pracodawcy dostałem negatywna odpowiedz lub
wcale. Mimo tego ze poruszam się na wózku inwalidzkim, staram się żyć w
miarę aktywnie, ale z powodu braku środków finansowych na dalsze aktywne
życie dla dobra społeczeństwa osób niepełnosprawnych, będę musiał zamienić
to wegetacje.
Ze względu na powyższe mam pytanie, co wg. Państwa mam zrobić aby moje życie
choć dość trudne, nie przypominało ZYCIA KWIATKA W DONICZCE ?
Leszek Konopa
- Czemu sprawa bandyty, złodzieja, oszusta rozpatrywana jest doraźnie, a
sprawy ON (często-kroć istotne, aby dalej w ogóle żyć, przeżyć) ciągną się
(jeżeli jakimś cudem trafią na wokandę) miesiącami, a i dłużej?

Do PFRON:

- Czy nie można zmienić systemu rekompensowania pracodawcy kosztów
zatrudnienia ON w ten sposób, że pieniądze będą szły za zatrudnionym,
zamiast trafiać do kieszeni pracodawcy i jego firmy ? Program taki działa z
powodzeniem w niemczech. W uproszczeniu, odbywa się to tak że, stwierdza się
że ON jest wydajna w x% w stosunku do zdrowego pracownika i pozostały
procent (do pełnych 100%) zwraca państwo. Proste, przejrzyste i tanie
rozwiązanie.
- Czy nie lepiej wdrażać więcej programów i przeznaczać więcej środków na
tworzenie własnych firm przez ON, przecież te firmy w przyszłości będą
chętniej zatrudniać ON.
- Co dalej z programem telepraca i czy nasz oddział będzie miał na to środki
?
- Co dalej z przewozem ON w Lodzi (stare samochody) ?

Do UML:
- Czy możliwa jest bliższa współpraca ze środowiskiem ON architekta miasta.
Chodzi tu o konsultacje w przypadku większych inwestycji budowlanych w
naszym mieście - tak aby nie powstawały w przyszłości budynki z barierami
architektonicznymi i aby ON w tych budynkach nie były traktowane jako
klienci drugiej kategorii.
- Do CITIRunera przebudowywano przystanki, czy w przypadku autobusów
niskopodłogowych nie powinno być podobnie ? (chodzi tu tylko o niektóre -
wyjątkowo niskie)
- Czy UML jest w stanie znieść bariery w budynku przy Piotrkowskiej ?
- Czy podczas opiniowania imprez: sportowych, koncertów, itp. są wymogi dla
organizatora imprezy aby przeznaczył np. kilka miejsc dla osób na wózkach ?

pozdr.
Arek


----- Original Message -----
From: "Leszek Konopa" <l...@c...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, February 17, 2002 9:35 PM
Subject: Re: zapytanie


Witam !

Użytkownik algraf <a...@i...org.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:001601c1b77d$7c26d800$1f3f4cd5@ppp...

Takie skromiutkie pytanko:

Do 01.01.2002 r. otrzymywalem rente rodzinna i socjalna, ale ledwo to
wystarczalo na moje wydatki (leki, rehabilitacja, paliwo do samochodu ktory
zastepuje moje nogi, specjalna dieta itd. ). W miescie w ktorym mieszkam
Ciechanowie,
przedlozylem swoja oferte pracy ( tresc podania do wgladu) poniewaz nie
chcialem zyc na koszt RP i mialbym wieksza satysfakcje z zycia na wlasny
koszt, ale albo od pracodawcy dostalem negatywna odpowiedz lub wcale :( Mimo
tego ze poruszam sie na wozku inwalidzkim, staram sie zyc w miare aktywnie,
ale z powodu braku srodkow finansowych
na dalsze aktywne zycie dla dobra spoleczenstwa osob niepelnosprawnych, bede
musial zamienic to wegetacje :(

Ze wzgledu na powyzsze mam pytanie, co wg. Panstwa mam zrobic aby moje zycie
choc dosc trudne, nie przypominalo ZYCIA KWIATKA W DONICZCE ?.


--
Pozdrawiam,
LESZEK
----------------------------------------------------
Rozpasanie i hulaszczy tryb zycia emerytow i rencistow rujnuja budzet
RP. (C)Pearl
"Miara czlowieczenstwa jest gotowosc niesienia pomocy innym"





--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi