Data: 2006-04-10 10:31:50
Temat: Re: zazdrość
Od: twiza <b...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
twiza napisał(a):
> Flyer napisał(a):
>> twiza; <e17ukv$lm7$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>>
>>> Starsze dziecko zostało rozpieszczone przez rodziców, każde jego
>>> zachcianki były spełniane, młodsze pozostawało w cieniu. Młodsze
>>> było bardziej samodzielne i zwracało uwagę starszemu, gdy
>>> źle się zachowywało. Starszy się ożenił i założył rodzinę.
>>> Czy jeśli zmienia otoczenie i zwracana jest dalej tej osobie
>>> uwaga za złe postępowanie, może on zwalać winę na osobę trzecią?
>>
>> Może - to kwestia wzorców "obrony".
>>
>>> i stawać się bardziej nerwowe nie mogąc mieć spełnianych dalej swoich
>>> zachcianek?
>>
>> Nie mogąc mieć spełnionych, czy "przegrywając"? ;)))
>>
>> Pytanie - czy jeżeli spełni się jego zachcianki, to trwale wykorzystuje
>> "zdobycze", czy zaraz je porzuca?
>>
>> Flyer
> Nie mogąc mieć spełnionych i przegrywając.
> Osoba ta zawsze potrafiła postawić na swoim,
> jak to sie mówi po trupach do celu potrafiła
> osiągnąć karierę zawodową. NIgdy nic nie
> robiła oprócz nauki-typowy naukowiec.
> Rodzice kładli nacisk na naukę nie
> pozwalając robić najprostrzych czynności
> jak zrobienie herbaty,wyrzucenie smieci itd.
> Teraz jego druga
> połówka szuka rozwiązania dlaczego jest
> nerwowa i od niego ucieka. Obowiązki domowe
> porzuca dla pracy i pieniędzy.
> Obarcza winą osobę trzecią, z którą nie ma
> kontaktu, a która tyko zwracała jej uwagę
> że kiedys nie poradzi sobie w życiu.
>
> Spełnianie jego zachcianek tkwi
> w kwestii przyzwyczajeń życiowych,
> kiedyś mogła robić z życiem co tylko chciała
> teraz jest zalezna od drugiej połówki.
> Podsumowując
> Zawsze manipulowala innymi ludzmi
> teraz jej się to nie udaje.
>
>
> Pozdrawiam Twiza
I jeszcze moje pytanie?
Czy ta osoba boi się żeby jej błędy nie ujrzały światła dziennego
poprzez osobę która zwracała jej wcześniej uwagę?
|