Data: 2004-01-14 12:11:14
Temat: Re: zazdrość o rozmowy na czacie
Od: "Tashunko" <t...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Persona, wirtualnie znana jako *Oasy* napisała zimową porą:
:: Toż to lekarstwo na całe zło :)))
Nio:)
A nie wiesz czasem jak całkiem
:: dyskretnie zachęcić żoną do przeczytania kilku postów na psr?
A których konkretnie?:)
Ja co ciekawsze opowiadam TŻ, ale nigdy nie zachęciłam Go do tego
stopnia żeby sam tu lub na inne moje grupy zajrzał.Zagląda czasami na
takie, które wiążą się z pracą i czyta.On twierdzi, że nie wyobraża
sobie GGadania / flirtowania z obca osobą za pomocą klawiatury.Gdyby
gadał pewnie byłabym zazdrosna, ale ja już tak mam z moją wyobraźnią
nieuczesaną:) Bywało też, że to TŻ spuścił po brzytwie dobijających
się na moje GG delikwentów jak zapomniałam włączyć " tylko dla
znajomych" i ktoś się przemycił:).
Nie żeby było co leczyć, ale sama przyznasz że profilaktyka to
podstawa
:: :)))
Zwłaszcza przemyślana profilaktyka:)
:: Pozdrawiam Andrzej
I ja pozdrawiam serdeczniasto po długiej przerwie.
--
***Tashunko***
|