Data: 2004-01-15 16:49:54
Temat: Re: zazdrość o rozmowy na czacie
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Specyjal" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bu6dou$432$1@news.onet.pl...
> Ale chodzi o to ze zauwaza sie, ze zona jest np. mniej atrakcyjna
wizualnie.
> Np. wtedy gdy ma juz duzo zmarszczek itd.
> I nie trzeba wcale nie kochac zony zeby to zauwazyc.
Masz wiele czasu by dopatrzeć się innych cnót wszelakich zanim żona stanie
się mniej atrakcyjna:)
Poza tym z biegiem czasu przestaje to mieć znaczenie, bo wzrok też już nie
ten ;)
> J.w. mozna kochac ale widziec ze slodziutkie maturzystki sa bardziej
> atrakcyjne, Niestety nie wyobrazam sobie zebym sam wmawial sobie ze np.
60
> latka jest atrakcyjniesza od 18stki.
Toż to pisałem gdzieś że nie należy kryteriów oceny rozdzielać a oceniać
całościowo (dla własnego dobra;) ).
> NIe chodzilo mi o uwiazanie ale o swiadoma rezygnacje na rzecz innej
osoby.
> (Kiedy sie naprawde rezygnuje to i naprawde zapomina -bez meczacych snow
po
> nocach). To chyba dowartosciuje kobiete jesli pomysli sie ze maz nie
> zamierza uganiac sie za "dwudziestkami" tylko chce byc z nią. Te
> "uwiazanie", przeciez dobrowolne, moze byc ozznaka milosci.
Jak najbardziej masz rację, jest to również okazanie miłości, również
okazaniem miłości jest danie odrobiny wolności. W zdrowym związku zawsze
jakiś kompromis się znajdzie pomiędzy jednym a drugim. Mnie chodziło tylko o
to że pozbawianie kogoś wolności nie ma nic wspólnego z miłością i
zaufaniem.
Pozdrawiam
Andrzej
|