Data: 2012-05-04 21:58:25
Temat: Re: zbawiennosc
Od: "Jarek.E" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-27 11:35, skarbnic pisze:
> ktopytatenbladzi<k...@W...gazeta.pl> napisał(a):
>
>> pytia<k...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>>
>>> czy zdaniem tu szacownych istnieje cos takiego jak prosta postawa
>>> osobowosci, nastawienie psychiczne, swiatooglad osobisty, umozliwiajacy
>>> niezmacony spokoj wewnetrzny (harmonie psychiczna, duchowa)?
>>> jesli tak to skad sie wywodzi, czym sie cechuje, jak objawliajetsa, na
> co
>>> ukierunkowane jest takie nastawienie osobowosci, psychiki, duszy, by owa
>>> zbawiennosc (postawy wewnetrznej) mogla sie na owej osobowosci dokonywac
>>> nieprzerwanie i niezachwianie?
>>> Pytam o cos wiecej niz o podstawy osiagniecia poprzez wlasciwe
>>> ukierunkowanie, nastawienie wewnetrzne zdrowia psyche, pytam o to co
>> otwiera
>>> na pelna zmaksymalizowana radosc zycia...
>>>
>>> wiec?
>>> --
>>> "bacz ze kobieta nigdy nie zadaje pytania jesli nie zna na nie
>> odpowiedzi..."
>>>
>> No i porzuciliscie zbawiennosc jak drzewa zeschly lisc jesienia
>> Ale wiosna zrobi swoje ;)
>>
> A gdyby ktos wiedzial jaka postawa jest zbawienna, jak waszym zdaniem
> powinien sie tym co wie -dzielic z innymi? A moze nie powinien sie owym
> drogocennym skarbem w ogole afiszowac i trzymac tylko dla siebie?
Dobre pytanie.
Myślę, że taka postawa byłaby warunkowa i dzielić się można byłoby też
tylko pewnym zakresem i pod pewnymi warunkami.
|