Data: 2004-11-15 15:09:08
Temat: Re: zdrada-jak budować na nowo?
Od: puchaty <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty agi ( fghfgh ) mnie
niestety powstrzymują:
>>> Uważasz, że jest możliwe takie uniezależnienie się od otoczenia, żeby
>>> kompletnie nic nie mogło stac się przyczyną cierpienia ?
>> To jest stan idealny, do którego IMO warto dążyć - można to nazwać "rajem".
> Hmm... jak dla mnie to prosta droga do piekla- piekla wyobcowania.
> I pierwszy krok do pozbycia sie uczuc w ogóle. Wobec innych równiez.
Myślę, że z TEJ płaszczyzny nie da się tego ocenić:-)
puchaty
|