Data: 2004-11-20 20:04:34
Temat: Re: zdrada-jak budować na nowo?
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaszycha wrote:
> No oczywiście, że przyszłości nie przewidzisz - to samo dotyczy to
> "następców"- czyli ojczymów, kochanków, konkubentów, aktualnych TŻ- jak
> kto woli....
A mi się wydaje, że kiedy kobieta ma już dziecko, może sobie spokojnie
obserwować potencjalnego przyszłego partnera i jego relacje z dzieckiem, i
na tej podstawie wyciągać wnioski. Panna bez dziecka nie może przewidzieć,
jakim ojcem za parę lat okaże się jej przyszły TZ w zderzeniu z kupkami,
zupkami i pieluchami...
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|