Data: 2001-02-06 17:27:04
Temat: Re: zdrada ...zdrada
Od: s...@p...onet.pl (Adam Szlachta)
Pokaż wszystkie nagłówki
> bardzo madre to co napisales...wiec ja jestem wierna sobie
> mialam obawy ze cos z moja wiernoscia (lub wyobrazeniem o niej) jest nie
> wporzadku, lecz przeciez wiernosc ma silny zwiazek z zaufaniem. to wiec
czy
> czlowiekowi nie mozna zaufac? czy rowniez zaufanie dotyczy tylko nas
samych?
> bo jesli nie ufalibysmy ludziom to czarno widze ten swiat....
Mozna zaufac, ale nie mozna wymagac bezwzglednej wiernosci.
Trzeba miec to po prostu na uwadze, byc tego swiadomym.
Wg mnie da sie to polaczyc.
Adam
--
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|