Data: 2003-12-05 07:42:45
Temat: Re: zdradziłem - było mi to potrzebne ale nie wiem co dalej
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magda Zalewska" <m...@m...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:bqoa6i$6cb$1@news.onet.pl...
> Kiedyś już była na tej grupie dyskusja, w której został podniesiony taki
> wniosek. Tylko jak sprostać temu wymaganiu i jednocześnie zachować
> szacunek do samej siebie jeżeli wiąże się to ze zmuszaniem się do seksu,
> na który nie ma się ochoty?
No właśnie nie chodzi o zmuszanie się a o okazanie miłości drugiej
osobie poprzez poświęcenie się i zrobienie czegoś bardziej dla niej niż dla
siebie. Mam to szczęście że doświadczam czasem takich prób okazania miłości,
a one mobilizują mnie do zrewanżowania się w drugą stronę i niewątpliwie
pozwala to na utrzymanie tej maszyny wymiany energii na pewnych przyzwoitych
obrotach. ( Mmmmhhh "obrotach", nie mogłem tego lepiej ująć ;) )
Zastanawiam się tylko która ze stron w tej usenetowej dyskusji ma
większe problemy ze zrozumieniem całości problemu, bo defaultowo zwykło się
uważać że faceci, ale w czasie tej dyskusji moje wątpliwości co do tej
sprawy mocno urosły.
Pozdrawiam
Andrzej
|