Data: 2004-02-05 21:58:37
Temat: Re: zerwanie z nalogiem 'Coca-Cola'
Od: Evunia <j...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Thu, 5 Feb 2004 22:40:16 +0100, na pl.misc.dieta, lucid [Tomek] napisał(a):
> Mieliscie cos podobnego? Czy to tez mi przejdzie, czy mam sobie odrazu
> 'Kofex' kupic ?:P
Ja nie jestem tu dobrym przykładem, bo na mnie kofeina działa wyjątkowo źle
od zawsze, niezależnie od wieku i samopoczucia aktualnego. Po nawet bardzo
słabej kawie dostawałam trzęsiawki, rozdygotania ogólnego, miałam wrażenie,
że za moment wybuchnę, albo się uduszę. Ale kawę bardzo lubię. Zaczęłam
więc popijać kawę bezkofeinową. Nie jestem smakoszką (znawczynią) kaw, więc
może dlatego, ale ta kawa smakuje mi całkiem całkiem ;)
Przyszło mi do głowy, żebyś spróbował siebie pooszukiwać przez kilka dni,
pijąc właśnie takie paskudztwo zamiast normalnej kawy. Dlaczego ? Dlatego,
że zdarza się iż nie tyle jesteśmy uzależnieni "chemicznie" od czegoś, co
jesteśmy uzależnieni od samej czynności, otoczki, zapachu, wszystkiego
razem. A nuż Ci pomoże ?
--
Eva Sheers
|