Data: 2004-06-23 06:08:07
Temat: Re: zielona z pytaniami
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia, a było to Tue, 22 Jun 2004 23:41:46 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <g...@s...am.lublin.pl> i powiedziała:
>> Heh, nie obraź się, ale to nie od wody kranowej się robi ;->
>
> Zuzanko, ale to akurat dotyczyło fragmentu Agatek:
>
> Czy nie jest tak, że jak już się wymyjemy, wytonikujemy, pokremujemy to
> wychodzimy na zewnątrz, gdzie w powietrzu lata stado pyłków, metali
> cieżkich, tlenków różnych niemetali i to własnie te związki mają kontakt
> z nasza skórą przez dłuższy czas (do wieczornego mycia twarzy)? Na
> zdrowy rozum to tego można by się bać...
>
> -- a od tego się, owszem, robi.
Znaczy najlepiej owinąć się w prześcieradło i już zacząć czołgać w
kierunku najbliższego cmentarza ;-)
Zuzanka, co jakoś ma wyłączoną panikę
--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
On the verge of indecision. I'll always take the round about way.
|