Data: 2005-05-11 20:21:49
Temat: Re: zle
Od: "jbaskab" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d5t6re$poh$1@inews.gazeta.pl...
>
> No czekaj. Jesli ktoś jest w stanie sobie uzmysłowić kija i marchewkę
> związaną z własnym poczuciem winy, to chyba jak najbardziej jest w stanie
> sobie uzmysłowić, że dokładnie w takiej samej realcji jest ze swoją
> rodziną i KK ? Wtedy problem jako problem znika, a pozostają jedynie
> materialne konsekwencje - i w tym sensie jest to kwestia samodzielności.
Czemu "problem jako problem" znika?
Czy wg Ciebie uswiadomienie sobie kija i marchewki powoduje, że poczucie
winy i konieczność wyboru zniknie?
No i konsekwencje są chyba głównie psychiczne?
> Dla jasności ... mój poprzedni post nie tyczył się mojego stosunku do
> cudzołóstwa - tylko uświadomienia sobie jakie to mechanizmy psychiczne są
> z tym związane. Ze świadomości co się tak naprawdę dzieje, można próbować
> wyciągać wnioski na temat - czy rzeczywiście tego chcę, czy to mi
> potrzebne, a nie z jakiegoś tam durnego "ludzka rzecz - każdy może
> pobłądzić".
uff, do tego nie mam pytań;)
Aska
|