Data: 2004-12-09 22:32:52
Temat: Re: złe wieści - auriga
Od: "Nixe" <nixe@fałpe.peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aneta pisze:
> kupiłam go w esentii, data ważności niby dobra a w
> środku......wyglada jak out of date ok 6 lat, już nawet plyn się
> oddzielił od masy ,i chcąc nie chcąc posmarowałam się nim kilka razy
> - i mam sińce jak zawodowy bokser po przegranej walce, ciekawe, nie
> posądzam esentii bo zawsze byłam zadowolona ale to wygląda tak jakby
> ktoś wsadził zepsuty krem do nowego opakowania....
:-) Mój krem wygląda dokładnie tak samo, ale przypuszczam, że to nie
przypadek, ponieważ wcześniej miałam próbkę z apteki, moja znajoma również go
używa, niedawno kupiłam go w sklepie internetowym i wszystkie te kremy
wyglądają identycznie, czyli tak, jakby się faktycznie rozwarstwiały. Być
może jego struktura jest właśnie taka niespójna, trudno mi powiedzieć. W
każdym razie mi ten krem pomaga. Używam go wprawdzie dopiero 3 tygodnie i
efekty nie są jakieś super spektakularne, ale z drugiej strony nie wyglądam
też tak jak wcześniej czyli jak miś panda.
A wracając do konsystencji - czy ktoś, kto jeszcze używał Cernora mógłby się
wypowiedzieć w tym temacie?
--
PozdrawiaM
|