Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news2.ipartne
rs.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: złooooo
Date: Thu, 4 Sep 2008 12:56:34 +0200
Organization: GTS Energis
Lines: 126
Message-ID: <g9oeqh$fu5$1@news2.ipartners.pl>
References: <g9o3fq$a6c$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: impega.neokartgis.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1220525713 16325 217.153.44.190 (4 Sep 2008 10:55:13 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Sep 2008 10:55:13 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:416766
Ukryj nagłówki
Generalnie bardzo interesujący tekst.
Z USA dzieje się cos BARDZO niepokojącego.
Niektóre zewnętrzne objawy tegoż:
1) IBM sprzedał swoje notebooki chińskiej firmie Lenovo.
Coś nieprawdopodobnego!
Z 5 koporacji amerykańskich oferujących notebooki z rynku
najpierw "zginął" Compac (po fuzji z HP), a teraz IBM
i to W TAKI sposób.
Został już tylko Dell i HP (oraz Mac, ale to nie to samo).
2) pkt 1 to wielki, kolejny już cios gospodarki USA w Microsoft,
co również jest nieprawdopodobne.
Microsoft to kolejny gigant amerykański "wystawiany" przez
gospodarkę USA "do wiatru".
Nieprawdopodobne!
3) USA w przetargach oferuje przestarzałą broń konwencjonalną,
która cieszyła się uznaniem i respektem w poprzedniej epoce,
a której produkcji jednocześnie się wycofuje (przykład: zwłaszcza
rakiety konwencjonalne, oraz F16).
Wiadomo skądinąd, że na miejsce tego przestarzałego sprzętu
nie pojawia się w USA nic nowego.
Nieprawdopodobne!
4) USA niejednokrotnie za wszelką cenę dąży do konfliktów zbrojnych
w których wyzbywa się [przestarzałego] sprzętu i broni konwencjonalnej.
Amerykanie robią to tak chętnie i paranoicznie, że biorąc pod uwagę
ogólny bilans zysków i strat dla samych tylko USA, to wydaje się to
nieraz bardzo rażącą przesadą przypominającą momentami próby
samobójcze.
Nieprawdopodobne!
5) Sojusze amerykańskie to klasyka chaosu i braku spójnej jakiejkolwiek
wizji przyszłości świata.
Notabene sojusz rakietowy z PL i Czechami przypomina dość w pewnym
sensie rozpaczliwy gest tonącego chwytającego się brzytwy.
Reasumując: USA A) dąży do samobójstwa, albo B) ukrywa bardzo
poważne powody, dla których dokonuje intensywnego zgrywania się
ze starych kart niejako, czyli jest COŚ-COŚ-COŚ o czym świat
w ogóle nie wie, a co USA trzyma jak asa w rękawie niejako.
Opcja A wydaje się dużo bardziej prawdopodobna, gdyż temu
wszystkiemu towarzyszy szereg sygnałów potwierdzających,
że z USA "cośniehalo" także na poziomie wewnętrznym.
Jednym z takich sygnałów jest tutaj tekst Zimbardo (z linku).
Mógłbym odnieść go oczywiście również do warunków polskich, ale
IMHO to przede wszystkim doskonała, syntetyczna kwintesencja
tego wszystkiego co zauważyłem już wcześniej w "wewnętrznej
strukturze" społecznej USA.
IMHO USA to jeden wielki upadek Człowieczeństwa na poziomie
społecznym, ale upadek, który pozostaje z perspektywy USA
wciąż tylko niegroźnym upadaniem, a którego konsekwencje
jak dla mnie są nieuchronne.
Nieuchronne nie tylko w mojej ocenie, lecz także pojedyńczych
niestety głosów, które mniej lub bardziej bezpośrednio przed
tym ostrzegają lub na to wprost wskazują.
Reasumując tę część: tekst Zimbardo - wyśmienite, kolejne memento
dla USA na poziomie społecznym.
Co do odniesienia do warunków polskich: my juz dawno osiągnęliśmy
dno opisane przez Zimbardo w każdym z 7-iu punktów, dlatego
jesteśmy karłem i cichym pośmiewiskiem cywilizowanego świata.
Sytuację mamy jednak lepszą niż Amerykanie: gdzieś pod wszechobecną
warstwą PL-zgnilizny "czai się" zdrowy, bardzo silny i odporny na
[opisane przez Z] "specyficzne środowisko" ORGANIZM społeczny,
który swój rozwój wciąż jeszcze ma przed sobą.
Jeśli natomiast chaos amerykański "zaowocuje" osiągnięciem dna,
to na jego zgliszczach nic tak szybko i tak łatwo [jak np w PL]
nie będzie miało szansy wyrosnąć IMHO.
Zaś "instrukcja" którą Z proponuje?
Bez jaj. :)))
Komu coś takiego U NAS jest w ogóle potrzebne?
Przecież my w PL trenujemy TO od setek lat!
Tak więc zbytek łaski jak dla mnie, panie Zimbardo.
Zupełnie. ;)
PS: z mojej perspektywy USA wygląda dziś tak, jakby zostały
całkowicie i praktycznie _niemalże bez reszty_ zdominowane
przez małpiszony ("stara rasa").
To wystarczy aby odcinać kupony dobrobytu, ale nie wystarczy,
aby zapewnić warunki do sprostania zapotrzebowaniu na dobrobyt
w przyszłości bez uszczerbku dla zasobów tegoż i na dłuższą metę
w konsekwencji dla społeczeństwa IMHO.
PPS: na dziś USA mógłby pomóc tylko cud, prawdziwy CUD.
IMHO.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g9o3fq$a6c$1@news.onet.pl...
> http://zdrowie.onet.pl/1504812,2041,,,,zlo_uwodzi_w_
siedmiu_krokach,psychologia.html
>
> "Philip Zimbardo
> Chociaż mówi się, że niezbadane i kręte są ścieżki zła, odkryłem jego
> zaskakująco prostą formułę. Wystarczy siedem kroków, by najzwyklejsi
> spośród nas -- a nawet ci dobrzy -- zaczęli czynić zło. To niewiarygodne,
> jak niewiele wysiłku ta podróż wymaga, jak naturalne wydaje się staczanie,
> jak ten sam scenariusz bywa w kółko odgrywany dla nowych i starych widzów,
> którzy nawet nie zdają sobie sprawy, że słono zapłacili za bilet"
>
> --
> http://bialo.czerwona.patrz.pl/
|