Data: 2003-04-03 13:21:55
Temat: Re: zmiany
Od: "Dunia " <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MOLNARka <g...@h...pl> napisał(a):
>
> > Inna sprawa - o ile nie znam ludzi dokladnie, to nie moge
> sie wypowiadac, czy
> > slub jest z powodu ciazy, czy tez rownolegle ;)
>
> A może mi ktoś wytłumaczyć tą zasadę _równoległości_ ?
> Czy nie można po kolei ? Gdzie jest haczyk ?
> Bo ja niestety podejrzewam, że dorabianie 'równoległości' to
> tylko dobra mina jak już jest 'po ptokach'.
Pewnie w wielu przypadkach tak jest. Moze nawet w wiekszosci.
Ale moze dla niektorych ta kolejnosc nie jest wazna ?
Znam tylko przypadek dziewczyny, o ktorej pisalam, i wiem, ze zaczeli starac
sie o dziecko w momencie zareczyn (mozna policzyc, ze w momencie zareczyn nie
byla jeszcze w ciazy).
Nie chcieli po prostu czekac do slubu pol roku a potem jeszcze 9 miesiecy.
Mieli ku temu swoje powody, ale wolalabym sie w to publicznie nie zaglebiac.
Dunia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|