> Jeśli MaxBo ma na myśli to, co zrobiło się wczoraj u mnie - a z opisu na
> to mi wygląda - to to nie jest niedomycie, tylko "rozpylona" równo po
> zmywarce jakaś dziwna substancja w postaci przyklejonych do naczyń
> mikroskopijnych (niewidocznych, ale wyczuwalnych w dotyku) grudek.
> Twarde i dobrze przyczepione, na sucho nie daje się zdrapać paznokciem,
> po powtórnym umyciu (w warunkach tych samych lub gorszych - filtr był
> czysty, więc włożyłam na miejsce bez mycia) znika bez śladu. Nie mam
> zielonego pojęcia, co to mogło być - resztki soli, resztki proszku,
> przetworzone resztki brudu? Zdarzyło mi się to po raz pierwszy od
> nowości zmywarki (kilka miesięcy), proszek Robot, reszta Calgonit,
> dozowanie soli ustawione zgodnie z informacją wodociągów na 6
> (przedostatni stopień), filtry bez śladu czegokolwiek, poza tymi
> grudkami naczynia czyściutkie i błyszczące.

Dokladnie jest tak jak opisalas.
Zmienilem ustawienia twardosci wody (choc wg danych z wodociagow fabryczne
byly OK) i zobacze jak bedzie. Mam nadzieje ze to pomoze.
Dziekuje wszystkim za zainteresowanie.

Pozdrawiam Tomek.