Data: 2018-04-21 21:27:33
Temat: Re: znami a kobietami
Od: pinokio <p...@n...adres.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 21.04.2018 o 21:22, z...@g...com pisze:
> Niestety, jedna z najbardziej bolesnych myśli jakie do mnie dotarły i to jeszcze w
wieku kilkunastu lat była ta, która odkryła że mam tylko jedno życie i póki żyję mam
wpływ na to co się wokół mnie dzieje. Mogę spowodować podmuch powietrza który porwie
pyłek z książki. A po śmierci nie będę mógł nic. Jak zrozumiesz rozmiar tego Nic to
pojmiesz wielkość życia.
>
Ja mam tylko nadzieję że jest tylko jedno życie, a jeśli reinkarnacja to
wybieramy sobie życie a nie jak hinduiści i buddyści mówią - że żyjemy
za karę.
Dla mnie jest niepojęte, że po śmierci może niczego nie być. A na jakiej
podstawie pojawiła się ta myśl, nie jako hipoteza tylko absolutna pewność?
|