Użytkownik Malgorzata <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a2kjkl$ipc$...@n...onet.pl...

>Powiedzcie mi, co rozumiecie pod tym pojęciem?

Słyszałam o przypadku, kiedy kobieta jako powód rozwodu podawała właśnie
znęcanie psychiczne męża nad nią. Polegać ono miało na ustawicznym
przestawianiu ulubionych kubków wgłąb szafki, tak, że dostęp do nich był
utrudniony. Sędzina najpierw uznała powód za wybitnie błahy, ale po 2
tygodniach jak mąż tejże śedziny zaczął specjalnie przestawiać jej
ulubione kubki wgłąb szafki (aby pokazać jakie to uciążliwe) sędzina
orzekła rozwód. Nie wiem ile w tym prawdy a ile zwykłej plotki, ale
jestem skłonna uwierzyć w tą historię.

--
Pozdrówka
Tatiana