Data: 2003-06-01 20:11:05
Temat: Re: znow pigulki
Od: Carrie <c...@w...pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 31 May 2003 14:47:42 +0200, "walkie!"
<w...@w...net.pl> napisał(a):
>Wiem rowniez ze kazda kobieta reaguje na pigulki w inny sposob ale moze.
>Otoz chcialam sie zapytac o Marvelon i jego wplyw na cere. Czy mialyscie
>problemy z cera stosujac wyzej wymienione tabletki?
Miałam problemy z cerą, _zanim_ zaczęłam przyjmować pigułki, Marvelon
właśnie :) Nie pamiętam, po jakim czasie - a biorę je już chyba trzeci
rok - zniknęły mi wypryski z twarzy, przestały się robić nowe, a co
więcej przestały mi też dokuczać wypryski na plecach, dekolcie i
ramionach, bardziej dla mnie uciążliwe, bo twarz można zamaskować
fluidem i pudrem, a plecy...?
Teraz też nie mam idealnej cery, a to się jakaś krostka zrobi, a to z
okazji okresu pryszcz, ale w porównaniu z czasem przed pigułkami moja
skóra wygląda o wiele lepiej :)
> Mnie na twarzy
>pojawily sie wypryski i to takie wielkie czerwone ktorych wycisnac sie
>nie da :( i cera zrobila sie taka w gory i dolinki, w sensie jakies
>grudki podskora wyskoczyly. Wiecie moze co to jest i czy kojarzenie
>pigulek z tymi defektami jest ok?
Nie mam pojęcia... :( Na logikę, jeśli nic nie zmieniałaś - diety,
kosmetyków, zabiegów higienicznych itp., tylko pigułki są dla Twojego
organizmu nowością, to być może, że one zawiniły. Może powinnaś pójść
na badanie poziomu hormonów? Może akurat Marvelon nie jest dla Ciebie
odpowiedni?
Pozdrawiam, Carrie
|