Data: 2003-06-03 10:42:19
Temat: Re: znow pigulki
Od: "asia" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:bbht1d$2o4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> To jakie z tego wnioski mozna wyciagnac wnioski? Nie ma dobrych pigulek
> czy az tak trudno je dobrac? Czy co jeszcze, myslalam ze ja mam tylko
> problem z tabletkami a tu prosze, grono sie powieksza. Ja sie coraz
> gorzej czuje, swedzi skora, na szyi jakas pokrzywka mi wyszla, wlosy
> wypadaja, zmeczona jestem jak nie wiem.
na pewno sa osoby, które sa łatwiejszymi i trudniejszymi pacjentkami. Ja
byłam zdecydowanie bezproblemowa. Nie miałam żadnych dolegliwości. Oprócz
tego wspomnianego juz spadku libido, który nasilał sie powoli i
niezauważalnie. Po odstawieniu tabletek widzę ze to jednak one byly
przyczyną. Jednak musze stwierdzic, że nieprawdą jest jakoby tabletki nie
rozregulowały organizmu, a przynajmniej maskują ew. problemy, które
uwidoczniły by się gdyby nie tabletki.
Na jednym z forum na które pisuję, na - powiedzmy - 20 osób, które odstawiły
w niedawnym czasie tabletki (do roku), ponad połowa o ile nie 3/4 ma
zaburzenia cyklu (włącznie ze mną). Przez długi czas widziałam tylko dobre
strony tej metody antykoncepcji, ale teraz sama widzę ze wady tez są.
ależ to był OT - sorry
Asia
|