Data: 2003-09-23 15:27:54
Temat: Re: znowu o rozmnażaniu :)
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> writes:
> > Czy ktoś z Szanownych Grupowiczów rozmnażał z nasion dęby?
> > Zebrałam właśnie w lesie bardzo dorodne żołędzie i chciałabym z
> > nich uzyskać sadzonki. Pytanie: czy sadzić je do ziemi teraz? Czy
> > w doniczce w domu, czy od razu do gruntu?
>
> Powsadzac duzo do ziemi, nie w pelnym sloncu, poczekac kilka
> lat. Duzo wykielkuje, mniej przetrwa.
Kilka lat jak rozumiem na dorodną siewkę do przesadzenia :-). Bo
żołędzie kiełkują bardzo szybko, obawiam się, że skiełkują już w tym
roku. Poniekąd mam pewność.
Żołdzie radziłbym przechować[1] do wczesnej wiosny, wiosną wsadzić do
ziemi -- albo do głębokiej doniczki, albo od razu do ziemi. Dęby, a
tkaże orzechy włoskie, wykształcają korzeń palowy, co również należy
mieć na uwadze planując przesadzenie.
Pozdrawiam,
Grzesiek
[1] Nie pozwalając im wyschnąć.
|