Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.tpinterne
t.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Sławek SWP <s...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: zwyczaje w aptece
Date: Sun, 31 Oct 2004 18:19:15 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 45
Message-ID: <cm3719$fj3$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <cm3519$2dg7$1@mamut.aster.pl>
NNTP-Posting-Host: dkp26.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1099243369 15971 83.24.19.26 (31 Oct 2004 17:22:49 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 31 Oct 2004 17:22:49 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:160287
Ukryj nagłówki
W: cm3519$2dg7$...@m...aster.pl,
Od: Ruua <TU.WPISZ.MÓJ.NICK@idea.WYTNIJ.net.TO.pl>
Było:
> stoje sobie w aptece, ...
> ...
> co o tym sadzicie? czesto ludzie wykupuja leki na "bardzo osobiste"
> czy tez wstydliwe choroby. obecnosc obcych ludzi stojacych zbyt
> blisko moze peszyc. ja jestem za takim napisem, jak w banku, ze przy
> okienku moze przebywac tylko 1 osoba. ciekawa jestem waszych opinii,
> czy tylko ja jestem taka przewrazliwiona.
Jeśli chodzi o wstydliwe ... choroby, recepty, rozmowy to ja nic nie wiem o
nich. ;-) Ale jednego razu gdy wdałem się w dyskusję z panią magister na
temat wyższości tamponów używanych przez moją Żonę od tych droższych. Te
droższe nie miały takiego czegoś do pochłaniania zapachów a ona koniecznie
chciała żebym je kupił. :-)
To dopiero była zabawa. Ludzie w kolejce najpierw przysłuchiwali się z
wielką uwagą, żądni sensacji i szczegółów ale gdy dostali w nadmiarze to
kilka osób wyraźnie zdegustowanych tym co mówi facet (Ja) zaczęło mnie
poskramiać, że jak ja śmiem mówić o _TYCH_ rzeczach.
Słowo honoru na początku zacząłem rozmowę jak o ziemniakach czy meblach,
dopiero ci ludzie uświadomili mi, że ktoś może mieć problem z wymówieniem
słowa "podpaska" czy "tampon".
No a jeśli chodzi o wciskanie się do kolejki to całkiem inna sprawa. W mojej
osiedlowej aptece są obsadzone dwa albo trzy okienka. Jak jest niewiele
ludzi to jest jedna kolejka do wszystkich no jak się tylko trochę klientów
nazbiera to jakoś to się przekształca w osobne kolejki do poszczególnych
okienek.
Wtedy często ogłoszenie "stoję tam gdzie szybciej idzie" wywołuje reakcję
"ale proszę zalosować i wybrać teraz bo ja chcę wybrać teraz"
Myślę, że najprościej by było żeby obsługa uregulowała temat kolejek jakimś
ogłoszeniem na afiszu ;-)
Wiadomo, że w aptece kupują najczęściej ludzie chorzy, zniecierpliwieni,
poddenerwowani i nie powinno być żadnych niedomówień przy zakupie.
--
----------------------------------------------------
--------
Przy odpowiedzi na priv proszę usunąć oczywiste 2 nadwyżki tekstu
----------------------------------------------------
--------
Sławek SWP
---------------------------------------------------
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
Zajrzyj na : http://teampoland.republika.pl/
|