Rencisci...?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 99

81. Data: 2001-05-06 16:57:30

Temat: Re: Rencisci...?
Od: "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JC" <J...@t...de> napisał w wiadomości
news:9d3kj5$4c5$02$1@news.t-online.com...

> > Wyznaczenie minimalnej opłaty ZUS na obecnym poziomie 580zł -
> niezależne
> > od wysokości osiąganego dochodu, nie może być wytłumaczone uproszczeniem
> > procedur i chęcią zapobiegania nieuczciwości podatników, ani koniecznymi
> do
> > zdobycia środkami budżetowymi.
>
> A tego to już wogóle nie rozumię.

Nie przejmowalbym sie za bardzo tym tekstem, autor nawet nie rozumie
tego, ze kwoty ze skladki nie sa przekazywane do budzetu, ale na niezalezne
konta ZUS. Praktyka przekazywania tych pieniedzy na inne cele na szczescie
zmarla wraz z PRL:))

> Hmmmm.......
> Po mojemu to jest tak.
> Zdrowe państwo ma przemysł, usługi itd. regulowane przez potrzeby
> własnego rynku. Dzięki tym potrzebom jest popyt na pracę, aby zaspokoić
> potrzeby kraju.

Zdrowe panstwo nie ma przede wszystkim wielkich nierentownych hut,
kopani, PKP i innych posocjalistycznych "darmozjadow":) Poza tym musisz
takze uwzglednic wiele innych czynnikow, jak konkurencyjnosc gospodarki,
zadluzenie zewnetrzne i wewnetrzne, kapitalochlonnosc itp. Lista jest
bardzo dluga.
> Rozwalając rodzimą produkcję pozostaje popyt na towary i usługi idealnie
> wypełniany przez powódź tychże z zachodu, wschodu, północy i południa.

Tylko, ze ta sama rodzima produkcja nie potrafila wypracowac kapitalu na
konieczne modernizacje. Mieszkasz u naszych zachodnich sasiadow, wiec
pewnie wiesz, ze zrodlem bogactwa Niemiec jest eksport towarow wysoko
przetworzonych, my nadal mamy zbyt malo takich mozliwosci, bo mamy
nienowoczesny (oprocz inwestycji zagr.) przemysl.
> Są one przede wszystkim tańsze. Skoro są tańsze to nie ma zbytu na
produkty
> rodzime
> a skoro nie ma zbytu to własny przemysł idzie w plajtę i miejsca pracy
razem
> z nim.

Szkoda, ze nie widziales boomu konsupcyjnego z poczatku lat 90-tych,
dziwisz sie wiec Polakom, ze woleli telewizory Sony, Grundig od starych
Elemisow?
> Równolegle do tego chudnie i budżet co powoduje upadek sfery
> nieprodukcyjnej państwa, finansowanej z tegoż budżetu (oświata,
> służba zdrowia i cały obszar ochrony socjalnej).

Chudnie jednak z innej przyczyny, dotacje i dlugi kopaln, hut itp. Poza
tym mielismy patologiczna wielkosc budzetu do wys. PKB i trzeba
bylo ja zmniejszyc.
> Aby zdobyć rynki zbytu dla zachodu, trzeba najpierw rozwalić przemysł
> rodzimy wschodu - popyt na towary pozostanie i świat go wypełni.
> Pozostanie jeden problem - skąd brać pieniądze nie mając pracy?

Ech Jozku, skad u Ciebie ta spiskowa teoria?:)
>
> No ale ja jestem cieńki Bolek w sprawach ekonomii państwa.
> Lubię Pearl - a i jego "skoki" na mnie i dlatego
> pozwoliłem sobie na takie dyrdymały polityczne.

Gospodarka jest znacznie bardziej skomplikowana, niz wszyscy politycy
chca nam wmowic :)
> A "Stomil" to już zamkli czy jeszcze nie?
> Taka fajna fabryka w pyrolandzie;-)
> I gdzie Ci ludzie pójdą?

Ten truciciel? :) Ale nie dziw sie upadkom, to sa stare, szkodzace
srodowisku
zaklady. Zadna to pociecha dla zwalnianych, ale jedyna metoda zachowania
pracy to doplaty z budzetu, a wiec okradanie innych uczciwie pracujacych
i placacych podatki. Co wybierasz ?:)

pozdrawiam
Radek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

82. Data: 2001-05-06 18:44:37

Temat: Re: Rencisci...?
Od: "JC" <J...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

"Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9d3vom$57h$1@news.tpi.pl...

Cześć:-)

>
> Użytkownik "JC" <J...@t...de> napisał w wiadomości
> news:9d3kj5$4c5$02$1@news.t-online.com...
>
> > > Wyznaczenie minimalnej opłaty ZUS na obecnym poziomie 580zł -
> > niezależne
> > > od wysokości osiąganego dochodu, nie może być wytłumaczone
uproszczeniem
> > > procedur i chęcią zapobiegania nieuczciwości podatników, ani
koniecznymi
> > do
> > > zdobycia środkami budżetowymi.
> >
> > A tego to już wogóle nie rozumię.
>
> Nie przejmowalbym sie za bardzo tym tekstem, autor nawet nie rozumie
> tego, ze kwoty ze skladki nie sa przekazywane do budzetu, ale na
niezalezne
> konta ZUS. Praktyka przekazywania tych pieniedzy na inne cele na szczescie
> zmarla wraz z PRL:))

No jeśli tak to bardzo dobrze.
Ale mi Radku chodziło głównie o to, że nie rozumię
jak można obciążać dochód (składka ZUS) stałą kwotą
a nie wartością procentową z tego dochodu.

>
> > Hmmmm.......
> > Po mojemu to jest tak.
> > Zdrowe państwo ma przemysł, usługi itd. regulowane przez potrzeby
> > własnego rynku. Dzięki tym potrzebom jest popyt na pracę, aby zaspokoić
> > potrzeby kraju.
>
> Zdrowe panstwo nie ma przede wszystkim wielkich nierentownych hut,
> kopani, PKP i innych posocjalistycznych "darmozjadow":)

Tak, ale nie można tak poprostu te molochy z dnia na dzień
rozpieprzyć.
Co dasz ludziom do buzi, trawę;-)

> Poza tym musisz
> takze uwzglednic wiele innych czynnikow, jak konkurencyjnosc gospodarki,
> zadluzenie zewnetrzne i wewnetrzne, kapitalochlonnosc itp. Lista jest
> bardzo dluga.

Masz rację - tych składników jest więcej.
Ja tak tylko ogólnie;-)

> > Rozwalając rodzimą produkcję pozostaje popyt na towary i usługi idealnie
> > wypełniany przez powódź tychże z zachodu, wschodu, północy i południa.
>
> Tylko, ze ta sama rodzima produkcja nie potrafila wypracowac kapitalu na
> konieczne modernizacje. Mieszkasz u naszych zachodnich sasiadow, wiec
> pewnie wiesz, ze zrodlem bogactwa Niemiec jest eksport towarow wysoko
> przetworzonych, my nadal mamy zbyt malo takich mozliwosci, bo mamy
> nienowoczesny (oprocz inwestycji zagr.) przemysl.

Tak ale i te zagraniczne inwestycje też pełzną do piwnicy - patrz
branża samochodowa.
A więc to nie tylko sprawa wysokiej technologii - ta tutaj jest.

> > Są one przede wszystkim tańsze. Skoro są tańsze to nie ma zbytu na
> produkty
> > rodzime
> > a skoro nie ma zbytu to własny przemysł idzie w plajtę i miejsca pracy
> razem
> > z nim.
>
> Szkoda, ze nie widziales boomu konsupcyjnego z poczatku lat 90-tych,
> dziwisz sie wiec Polakom, ze woleli telewizory Sony, Grundig od starych
> Elemisow?

Nie, nie dziwię się choć i produkty w/w firm i ich jakość
też już leci na pysk. Wiem coś o tym bo akurat w Grundigu pracowałem
ładnych parę lat.

/.../

> > Aby zdobyć rynki zbytu dla zachodu, trzeba najpierw rozwalić przemysł
> > rodzimy wschodu - popyt na towary pozostanie i świat go wypełni.
> > Pozostanie jeden problem - skąd brać pieniądze nie mając pracy?
>
> Ech Jozku, skad u Ciebie ta spiskowa teoria?:)

Zachód potrzebuje jednego - rynków zbytu dla swojej produkcji.
Aby mieć zbyt trzeba usunąć wszelką konkurencję.
Toż to proste jak drut.

> >
> > No ale ja jestem cieńki Bolek w sprawach ekonomii państwa.
> > Lubię Pearl - a i jego "skoki" na mnie i dlatego
> > pozwoliłem sobie na takie dyrdymały polityczne.
>
> Gospodarka jest znacznie bardziej skomplikowana, niz wszyscy politycy
> chca nam wmowic :)

To że dala polityków skomplikowana, to masz rację i dlatego:

" W tym jest mądrość polityka -
Jak pobijać bez patyka... "

Jan Sztaudynger

> > A "Stomil" to już zamkli czy jeszcze nie?
> > Taka fajna fabryka w pyrolandzie;-)
> > I gdzie Ci ludzie pójdą?
>
> Ten truciciel? :) Ale nie dziw sie upadkom, to sa stare, szkodzace
> srodowisku
> zaklady. Zadna to pociecha dla zwalnianych, ale jedyna metoda zachowania
> pracy to doplaty z budzetu, a wiec okradanie innych uczciwie pracujacych
> i placacych podatki. Co wybierasz ?:)

Co by nie wybradć, będzie źle.
Chcesz po linii ekonomicznej, musisz wywalić ludzi a chcesz by mieli
robotę, musisz dotować - gdzie tu wybór?

Do d.... z takim wyborem:-)

pozdr. - Józek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

83. Data: 2001-05-07 09:56:20

Temat: Re: Rencisci...?
Od: "Pearl" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> napisał w
wiadomości news:9d1i2r$dsl$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Pearl" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9d1fqi$6es$2@news.tpi.pl...
>
> > ************
> >
> > I co Wy na to?
> Mowiac szczerze to belkot ;) Autorzy tego tekstu sa nawet za glupi
> by zrozumiec zakaz spamowania. Nie dziwie sie, ze trafi do kosza bo nie
> jest konstruktywny.

Istotnie, ale bardziej chodziło mi o ten fragment pod listem:

> > Drugiego maja zawiadomienia o Liście Otwartym do Sejmu, zamieszczone na
> > grupach dyskusyjnych zostały wykasowane! Starania naszej redakcji
> > przekazanie kolejnych informacji są blokowane.

Uważam, że nawet, jak to Ty nazwałeś "bełkot", jest wyrazem odczuć
społecznych i żaden "niewidzialny człowiek" nie powinien kasować ani
blokować tego typu przekazów.

> Mala prosba na przyszlosc, nie cytuj calego tekstu
> ale podaj sam link.

Miałem na względzie modemowców. Ostatnio TPSA przerywa połączenie w najmniej
oczekiwanych momentach, najczęściej kilka sekund po rozpoczęciu drugiego
impulsu (czyli siódmej minuty) - to w czasie od 18.00 - 8.00.
W pozostałych godzinach, gdy płacimy za 3-minutowy impuls, rozłączenia
czasem się nie zdarzają.

--
Pozdrawiam.
Perła

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

84. Data: 2001-05-07 11:59:43

Temat: Re: Rencisci...?
Od: "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pearl" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9d60q3$nj7$3@news.tpi.pl...
> Uważam, że nawet, jak to Ty nazwałeś "bełkot", jest wyrazem odczuć
> społecznych i żaden "niewidzialny człowiek" nie powinien kasować ani
> blokować tego typu przekazów.

Nikt nie zablokowal tych przekazow :) Tyle ze jest WYRAZNY zakaz
(jest to wyraznie napisane w netetykiecie) wysylania na wieksza liczbe
grup, w innym przypadku usenet zostal zalany spamem i spamerami.
A ten caly "niewidzialny czlowiek" to pewnie bot, ktory automatycznie
wywala listy, ktore nie spelniaja norm:) To doskonale swiadczy o autorze
tego apelu, ze nie jest powaznym czlowiekiem.

pozdrawiam
RT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

85. Data: 2001-05-07 12:13:38

Temat: Re: Rencisci...?
Od: "Bogdan Grzywa" <g...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Radoslaw Tatarczak <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9cdvvo$9qh$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "robercikus" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9c6on5$d8j$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > Szanowni grupowicze...
> > niebawem, bo bodajze od 1 maja ma wejsc w zycie ustawa zakazujaca
> rencistom
> > pracowac, by dorobic do renty??? W mysl tego, co slyszalem mieliby sie
oni
> > zdeklarowac czy chca pobierac rente, czy tez pracowac... mam nadzieje,
ze
> to
> > nie jest prawdziwa informacja. OBY..
> Znowu wystepuje w roli adwokata diabla, ale coz.... ;)) Taki przepis nie
> wejdzie od 1 maja, ale czy taki przepis nie ma racji bytu? Przeciez renta
> jest wyplacana osobom Niezdolnym do pracy, wiec jesli ON moze dorabiac
> to automatycznie "przyznaje" sie do tego, ze renta nie jest mu potrzebna.
> Oczywiscie moje rozumowanie jest prawdziwe w normalnym systemie rentowym
> ale jesli nie zmienimy przepisow to nigdy nie bedziemy mieli normalnej
> sytuacji.
Zgadzam sie z Tobą ale dlaczego ma sie naprawiać ZUS kosztem tych którzy
mają najmniej(są bardzo źle uposażeni, mają śmiesznie niską rentę), dlaczego
się tego nie robi kosztem tych, którzy zalegaja z płaceniem na ZUS. Dla
przykładu podam, że pewna kopalnia węgla kamiennego (podane do publicznej
wiadomości, do sprawdzenia)zalega ZUS-owi 300 mln zł (wiesz ile to jest kasy
której nie ma w ZUS-ie)a ile takich "sprawnie działających zakładów pracy"
działa w Polsce
> Zreszta, to tez nie jest do konca fair, ze rencista moze dorobic,
Rencista pracuje nie dla przyjemnosci tylko z konieczności. Myślisz, że
jesli zwolni się z ZPCh(bo tak zrobi, bo jego zarobek jest tylko np. o 100
zł wiekszy od renty więc wybierze rentę) to pracodawca na jego miejsce
zatrudni osobę sprawną za takie niskie pieniądze? Przeciez płace osób
niepełnosprawnych w ZPCh mają sens tylko wtedy gdy się to połączy z rentą
(wszyscy o tym wiemy, pracodawcy też). Na pewno nie zmniejszy to bezrobocia.
I to nie renciści działają na szkodę gospodarki(bo zabieraja za bardzo małe
pieniadze miejsca pracy) tylko ci co chcieliby wprowadzić takie przepisy, bo
nie widzą albo nie chca widzieć sedna sprawy i "mydlą" innym oczy
> gdyz przy bezrobociu, stanowi swego rodzaju nieuczciwa konkurencje.
> Oczywiscie to bledny system rentowy dopuscil do wynaturzenia ideii renty,
> ale kiedys musza nastapic zmiany. Mam tylko jedna watpliwosc, czy wraz
> z wejsciem takich zmian uda sie dokonczyc bolesny proces urealnienia
ilosci
> rent. Tylko wtedy uda sie podniesc wysokosc rent dotychczasowych. Bo
> jesli nie to masz absolutna racje, ze zakaz pracy doprowadzi jedynie do
> zejscia w szara strefe :(( Bedzie to wtedy zamiana jednej patologii w
druga.
>
> pozdrawiam
> RT
> PS Mam nadzieje, ze moje kontrowersyjne poglady, zmusza ludzi do
> wziecia udzialu w tym watku:)))
> .
Pozdrawiam BoghdanG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

86. Data: 2001-05-07 12:23:40

Temat: Odp: Rencisci...?
Od: "robercikus" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> napisał w
wiadomości news:9d62m6$586$1@news.tpi.pl...
(..)To doskonale swiadczy o autorze
| tego apelu, ze nie jest powaznym czlowiekiem.
|
| pozdrawiam
| RT
|
|
Mysle, ze tego rodzaju dzialanie wcale nie jest az takim doskonalym
swiadectwem jego "powagi"...
Postaraj sie nie splaszczac zagadnienia.

--
pozdr.

robercikus
r...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

87. Data: 2001-05-07 19:26:18

Temat: Re: Rencisci...?
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

JC napisał(a):
...
>
> Wiesz, dawno nic nie pisałem a więc tak zaczynam z "pierwszego biegu"-
> mówiąc gwarą kierowcy;-)
>
> Ale niech Ci cholera bydzie
> w tej rentowej bidzie;-)
>
> Bez "sorry"
> dla przekory;-)

Ty chcesz bym przy komputerku, pękł ze śmiechu :-))

--
Z pozdrowieniami

Jacek K.

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

88. Data: 2001-05-07 19:46:36

Temat: Re: Rencisci...?
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

JC napisał(a):
>
> "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:9d3vom$57h$1@news.tpi.pl...
>
....
> > Nie przejmowalbym sie za bardzo tym tekstem, autor nawet nie rozumie
> > tego, ze kwoty ze skladki nie sa przekazywane do budzetu, ale na niezalezne
> > konta ZUS. Praktyka przekazywania tych pieniedzy na inne cele na szczescie
> > zmarla wraz z PRL:))
>
> No jeśli tak to bardzo dobrze.
> Ale mi Radku chodziło głównie o to, że nie rozumię
> jak można obciążać dochód (składka ZUS) stałą kwotą
> a nie wartością procentową z tego dochodu.

To jest składka dla prywatnych przedsiębiorców, dla których bardzo
trudno określić jest ich miesięczny dochód - dlatego jest tak, że minimalna sładka
na emeryturę jest określona jako składka wyliczana z chyba 70% średniego
zarobku podawanego przez GUS.

> > > Rozwalając rodzimą produkcję pozostaje popyt na towary i usługi idealnie
> > > wypełniany przez powódź tychże z zachodu, wschodu, północy i południa.
> >
> > Tylko, ze ta sama rodzima produkcja nie potrafila wypracowac kapitalu na
> > konieczne modernizacje. Mieszkasz u naszych zachodnich sasiadow, wiec
> > pewnie wiesz, ze zrodlem bogactwa Niemiec jest eksport towarow wysoko
> > przetworzonych, my nadal mamy zbyt malo takich mozliwosci, bo mamy
> > nienowoczesny (oprocz inwestycji zagr.) przemysl.
>
> Tak ale i te zagraniczne inwestycje też pełzną do piwnicy - patrz
> branża samochodowa.
> A więc to nie tylko sprawa wysokiej technologii - ta tutaj jest.
>

Wtrącę tak - biedne społeczeńtwo mniej kupi niż bogate !!!

> /.../
>
> > > Aby zdobyć rynki zbytu dla zachodu, trzeba najpierw rozwalić przemysł
> > > rodzimy wschodu - popyt na towary pozostanie i świat go wypełni.
> > > Pozostanie jeden problem - skąd brać pieniądze nie mając pracy?
> >
> > Ech Jozku, skad u Ciebie ta spiskowa teoria?:)
>
> Zachód potrzebuje jednego - rynków zbytu dla swojej produkcji.
> Aby mieć zbyt trzeba usunąć wszelką konkurencję.
> Toż to proste jak drut.

Dkładnie tak jest - dlatego układają tak program wejścia do unii, aby tutaj
nie istniał rodzimy duży i nowoczesny przemysł, tylko chcą powsadzać dwój
kapitał.

...
> > Ten truciciel? :) Ale nie dziw sie upadkom, to sa stare, szkodzace
> > srodowisku
> > zaklady. Zadna to pociecha dla zwalnianych, ale jedyna metoda zachowania
> > pracy to doplaty z budzetu, a wiec okradanie innych uczciwie pracujacych
> > i placacych podatki. Co wybierasz ?:)
>
> Co by nie wybradć, będzie źle.
> Chcesz po linii ekonomicznej, musisz wywalić ludzi a chcesz by mieli
> robotę, musisz dotować - gdzie tu wybór?
>
> Do d.... z takim wyborem:-)

:-))))
W niemczech też dotują :-)))

--
Z pozdrowieniami

Jacek K.

+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

89. Data: 2001-05-08 10:53:49

Temat: Re: Rencisci...?
Od: "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "robercikus" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9d63ss$ot2$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...

> Mysle, ze tego rodzaju dzialanie wcale nie jest az takim doskonalym
> swiadectwem jego "powagi"...
> Postaraj sie nie splaszczac zagadnienia.

Ale to ten list splaszcza zagadnienie, poza tym roi sie od oczywistych
bledow merytorycznych, wlasnie dlatego nie dziwie sie, ze autor
jest za glupi by uzywac usenetu :)

pozdrawiam
RT

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

90. Data: 2001-05-08 11:42:15

Temat: Re: Rencisci...?
Od: "Radoslaw Tatarczak" <r...@z...olsztyn.tpsa.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JC" <J...@t...de> napisał w wiadomości
news:9d4683$vk6$06$1@news.t-online.com...
> > Zdrowe panstwo nie ma przede wszystkim wielkich nierentownych hut,
> > kopani, PKP i innych posocjalistycznych "darmozjadow":)
>
> Tak, ale nie można tak poprostu te molochy z dnia na dzień
> rozpieprzyć.
> Co dasz ludziom do buzi, trawę;-)

A dlaczego nie? W kraju, gdzie nie ma pieniedzy na edukacje, zdrowie,
poprawe
zycia ON, nagle panstwo wspanialomyslnie obdarowuje jakas mniejszosc
co ma za soba silnie zwiazki? Dlaczego ich kosztem reszta spoleczenstwa ma
sobie obnizac poziom zycia. Przeciez juz na poczatku lat 90-tych zamknieto
i slusznie wiekszosc molochow, czemu w roku 2001 mamy doplacac?:)
Znasz lepsze rozwiazanie?

> Tak ale i te zagraniczne inwestycje też pełzną do piwnicy - patrz
> branża samochodowa.
> A więc to nie tylko sprawa wysokiej technologii - ta tutaj jest.

Gdzie ?;) A przemysl samochodowy (oprocz nieszczesnego Daewoo)
to dobry przyklad transferu hitech do Polski (np fabryki czesci Toyoty,
Delphi itd.)

> Nie, nie dziwię się choć i produkty w/w firm i ich jakość
> też już leci na pysk. Wiem coś o tym bo akurat w Grundigu pracowałem
> ładnych parę lat.

Ona tylko Polakom kojarzyla sie z dobra marka, bo przeciez Sony robi
elektronike na tzw rynek budzetowy.
> > Ech Jozku, skad u Ciebie ta spiskowa teoria?:)
>
> Zachód potrzebuje jednego - rynków zbytu dla swojej produkcji.
> Aby mieć zbyt trzeba usunąć wszelką konkurencję.
> Toż to proste jak drut.

To nie jest proste jak drut:) Gdyby tak bylo, to eksport by nie rosl, a
rosnie
dosc wyraznie. Poza tym mowisz Zachod, ale co to oznacza? Przeciez
na rynku rzadza wielkie PONADnarodowe korporacje, one reprezentuja
jedynie siebie. I jesli policza, ze im sie oplaca to wejda (tansi
pracownicy),
gdzie Ty widzisz tu polityke?:)

> > Gospodarka jest znacznie bardziej skomplikowana, niz wszyscy politycy
> > chca nam wmowic :)
> To że dala polityków skomplikowana, to masz rację i dlatego:
> " W tym jest mądrość polityka -
> Jak pobijać bez patyka... "

Proponuje nowa wersje:
" W tym jest madrosc polityka-
Jak oglupiac bez patyka..."

Tylko, ze trzeba najpierw znalezc tych idiotow;)

> Co by nie wybradć, będzie źle.
> Chcesz po linii ekonomicznej, musisz wywalić ludzi a chcesz by mieli
> robotę, musisz dotować - gdzie tu wybór?

Wlasnie nie ma, jesli chcemy miec dostatnie panstwo musimy isc po
lini ekonomicznej.
>
> Do d.... z takim wyborem:-)
Na tym polega gospodarka :)

pozdrawiam
Radek