« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-28 20:03:56
Temat: RoaccutaneWitam serdecznie wszystkich czlonkow grupy!
Niesmialo zadaje pytanko (pierwsze, pewnie pojawia sie nowe) w imieniu
mojego brata.
Bral przez pol roku lek o nazwie roaccutane. Specyfik przynosl
nieoczekiwanie dobre efekty, niestety po odstawieniu leku tradzik wrocil z
10-krotnie wieksza moca! Do tego przetluszczajace sie wlosy, no i nie musze
chyba wspominac o samopoczuciu. Czy ktos z was bral ten lek i mial podobne
objawy?
Niestety specjalista, ktory go polecil jest narazie nieosiagalny.
Dziekuje za wszelkie opinie.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-09-29 10:59:49
Temat: Re: Roaccutane
Użytkownik "Pesia" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:an514j$7ih$1@news.tpi.pl...
> Bral przez pol roku lek o nazwie roaccutane. Specyfik przynosl
> nieoczekiwanie dobre efekty, niestety po odstawieniu leku tradzik wrocil z
> 10-krotnie wieksza moca! Do tego przetluszczajace sie wlosy, no i nie
musze
> chyba wspominac o samopoczuciu. Czy ktos z was bral ten lek i mial podobne
> objawy?
Ja wyleczyłem ciężki tradzik właśnie przy pomocy roacutanne, ale leczenie
trwało znacznie dłużej (niemal rok) i aż do całkowitego ustąpienia objawów.
Poza tym, lekarz mi powiedział, że gdyby jakiekolwiek pogorszenie nastąpiło,
będziemy kontynuować leczenie.
Nie jestem specjalista, ale w własnego doświadczenia mogę śadzić, że lek
został odstawiony zbyt wcześnie i/lub były dobrane złe dawki. Może jeszcze
trzeba kontunuować leczenie ?
> Niestety specjalista, ktory go polecil jest narazie nieosiagalny.
A to już bardzo dziwna sprawa. Podczas mojego leczenia byłem w stałym
kontakcie z lekarzem, co kilka tygodni były robione badania krwi itp. Lek
musi być brany pod ścisłą kontrolą lekarza.
W każdym razie moim zdaniem konsultacja z lekarzem prowadzącym jest
niezbędna.
> Dziekuje za wszelkie opinie.
Jak masz jakieś pytania - pisz.
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-29 22:02:58
Temat: Re: Roaccutane
--
>
> Niesmialo zadaje pytanko (pierwsze, pewnie pojawia sie nowe) w imieniu
> mojego brata.
> Bral przez pol roku lek o nazwie roaccutane. Specyfik przynosl
> nieoczekiwanie dobre efekty, niestety po odstawieniu leku tradzik wrocil z
> 10-krotnie wieksza moca! Do tego przetluszczajace sie wlosy, no i nie
musze
> chyba wspominac o samopoczuciu. Czy ktos z was bral ten lek i mial podobne
> objawy?
> Niestety specjalista, ktory go polecil jest narazie nieosiagalny.
> Dziekuje za wszelkie opinie.
> Kaska
A propos interesują mnie działania niepożądane w trakcie kuracji.Czy
rzeczywiscie jest to lek tak toksyczny jak chodzą słuchy ??
Gosia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-09-30 13:57:31
Temat: Re: Roaccutane
Użytkownik "/jaro" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:an7t8e$ou0$1@absinth.dialog.net.pl...
> A propos interesują mnie działania niepożądane w trakcie kuracji.Czy
> rzeczywiscie jest to lek tak toksyczny jak chodzą słuchy ??
>
Na ulotce wypisano wiele potencjalnych dzialań ubocznych. Ale np. u mnie nie
wystąpiły żadne z nich. Niemniej podczas kuracji musiałem regularnie robić
badania kontrolne, tak na wszelki wypadek.
Maciek
> Gosia
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |