Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Samotna lza

Grupy

Szukaj w grupach

 

Samotna lza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-03 11:04:47

Temat: Re: Samotna lza
Od: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik ksRobak napisał:

> czyjej definicji??? :o)))))))

Człowieka.

--
GABi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-03-03 11:06:40

Temat: Re: Samotna lza
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "GABi" napisał:
> Użytkownik ksRobak napisał:

>> czyjej definicji??? :o)))))))

> Człowieka.
> --
> GABi

Znasz jakiegoś "Człowieka" układacza definicji??? :o)))))))
REdaktor Edward Robak
--
Lubię czytać artykuły ksRobaka zamieszczane
w polskiej gazecie elektronicznej "pl.sci.filozofia"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 20:02:09

Temat: Re: Samotna lza
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


>> A może właśnie dlatego, że z człowiekiem łatwiej się utożsamić, ludzie
>> powinni być bardziej wrażliwi na ból człowieka, niż na zwierzęcia? Ten
>> świat
>> się wywraca do góry nogami.
>> Nietoperek
>>
>>
> Może po prostu zwierzę potrafi obdarzyć człowieka taką bezgraniczną
> wiernością,
> miłością i przywiązaniem jakiej żaden człowiek nie potrafi z siebie
> wykrzesać.

Tak, lecz to nie zmienia faktu, że człowiek nie powinien pozostawać
obojętny na drugiego człowieka.
To, co napisałeś, kojarzy mi się z pewnym rodzajem egoizmu. Zwierzę (np.
pies) obdarza nas wiernością, miłością i przywiązaniem (daje nam
"korzyści"), więc my wzamian za to troszczymy się o nie i kochamy je. A
człowiek, który nam swej miłości, czułości nie daje (nie daje żadnych
"korzyści"), który nic dla nas nie znaczy, jest nam obojętny. Nie liczy się
to, że on też jest człowiekiem i potrzebuje "ludzkich" uczuć, że miłość
polega na bezinteresowności, że powinniśmy pomagać innym bez względu na to,
czy osiągniemy ewentualne korzyści. Nie jest mi przydatny, nie kocha mnie,
nie okazuje mi zachwytu nad moją osobą, więc co się będę takim przejmować...


> Czy może byc lepsza terapia w tym, jak mówisz świecie wywróconym do góry
> nogami?

Śmiem mniemać, że może. Nawet najwspanialszy zwierzak nie da Ci takiego
szczęścia, jakie może dać Ci drugi człowiek. Przynajmniej wg mnie.
Nietoperek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 20:05:15

Temat: Re: Samotna lza
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


>> Moja kotka, która mieszkała ze mną przez 8 lat (jak na
>> kota to b. długo)
>
> dlugo? moja ma 11, jeszcze siwiec nie zaczela

Może dajesz jej "whiskas"?? :))
Nietoperek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 20:51:51

Temat: Re: Samotna lza
Od: "Casper" <r...@k...k.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paula"
> Poza tym lepiej być chorym na nadwrażliwość niż na bezuczuciowość.

Nie bylbym tego taki pewien. Nadwrażliwy cierpi cudzym cierpieniem. Po co
to, skoro własnego cierpienia zycie nam nie oszczędzi?!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 21:13:27

Temat: Re: Samotna lza
Od: "Paula" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Użytkownik "Paula"
>> Poza tym lepiej być chorym na nadwrażliwość niż na bezuczuciowość.
>
> Nie bylbym tego taki pewien. Nadwrażliwy cierpi cudzym cierpieniem. Po co
> to, skoro własnego cierpienia zycie nam nie oszczędzi?!


Bezuczuciowy nie czuje nic, ani cierpienia, ani miłości, ani smutku, ani
radości.
A co do Twojego pytania, to odpowiedź brzmi : "cierpienie uszlachetnia"
Nietoperek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 21:22:35

Temat: Re: Samotna lza
Od: p...@v...pl szukaj wiadomości tego autora

Ufff... Chyba robaczku zaczynasz gonić własny ogon. Maximum słów, minimum
treści. Daj z siebie coś więcej, albo zamilknij na wieki.

Pete.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 21:30:51

Temat: Re: Samotna lza
Od: p...@v...pl szukaj wiadomości tego autora


> > wolę być wyłączony przyciskiem WYŁĄCZ
> >  Pete
>
> to sie WYŁĄCZ - nikomu nie skapnie ani LZA ani ŁZA
> \|/ re:
>
>
Zeżarłeś mi robaku część mojego posta, chyba należysz do bardzo żarłocznych
robaków. Twoje argumenty są na poziomie 12-latka. Rusz troche głową, albo idź
sie bawić gdzieś indziej.
Pete.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 21:35:17

Temat: Re: Samotna lza
Od: "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Paula<p...@o...pl>
news:d07utv$79j$1@nemesis.news.tpi.pl


> A co do Twojego pytania, to odpowiedź brzmi : "cierpienie
> uszlachetnia"

Help...

P.
--
Tak, mamy duszę, lecz złożoną z mnóstwa maleńkich robotów.
- Giulio Giorelli


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-03-03 21:47:45

Temat: Re: Samotna lza
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> news:38n00sF5qn0l4U1@individual.net...

>> to sie WYŁĄCZ - nikomu nie skapnie ani LZA ani ŁZA
>> \|/ re:

> idź sie bawić gdzieś indziej.

Pobaw się głupcze swoim kutaskiem. Sram na takich trolli jak ty.
\|/ re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Moich 6 najnudniejszych profesji.
świeżynka
Przyczyny facial blushing
-- == DEPRESJA JESIENNA == --
Prosto spod igły

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »