Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 348


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2009-12-04 22:31:57

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:
> W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>>
>>>> Ja nie piszę wierszy.
>>>
>>> Całe szczęście!
>>
>> Jak mnie ktoś wkurzy, to zacznę!
>
> Paulinko: wdech... wydech.... wdech...

To mi się z porodem kojarzy ;)

> Popatrz, taki piękny wieczór
> Cisza, spokój,
> Miła konwersacja, zero tłoku
> I napięcia
> Idą święta
> Koniec skeczu.

Prawie Ci limeryk wyszedł :)

--

Paulinka niewdzięczna, bo się odwdzięczyć tak ładnie nie potrafię

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2009-12-04 22:37:02

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:17:59 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> A fakty są takie, że
>> popisy Izy to czysta i niczym nieskrępowana grafomania.
>
> Bardzo sympatyczna, bo jest jak niczym nieskrępowany śpiew człowieka
> pewnego swojej wartości, nawet kiedy niekoniecznie akademicko śpiewa :-)
> Takie inaczej wyrażone "możecie mi naskoczyć - mam ochotę, to śpiewam,
> skoro mam gardło, jak cała milcząca reszta" :-)

Nie jestem zawodowym krytykiem literackim, jestem zwykłym odbiorcą tej
twórczości. Milcząca reszta, milczy, bo fałszywe dźwięki mogą bardzo
zranić czyjeś uszy.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2009-12-04 22:39:16

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:31:57 +0100, Paulinka napisał(a):

> Qrczak pisze:
>> W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>>>
>>>>> Ja nie piszę wierszy.
>>>>
>>>> Całe szczęście!
>>>
>>> Jak mnie ktoś wkurzy, to zacznę!
>>
>> Paulinko: wdech... wydech.... wdech...
>
> To mi się z porodem kojarzy ;)

A to tylko znoszenie jaja przez Qrę :-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2009-12-04 22:40:52

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:37:02 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:17:59 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> A fakty są takie, że
>>> popisy Izy to czysta i niczym nieskrępowana grafomania.
>>
>> Bardzo sympatyczna, bo jest jak niczym nieskrępowany śpiew człowieka
>> pewnego swojej wartości, nawet kiedy niekoniecznie akademicko śpiewa :-)
>> Takie inaczej wyrażone "możecie mi naskoczyć - mam ochotę, to śpiewam,
>> skoro mam gardło, jak cała milcząca reszta" :-)
>
> Nie jestem zawodowym krytykiem literackim, jestem zwykłym odbiorcą tej
> twórczości. Milcząca reszta, milczy, bo fałszywe dźwięki mogą bardzo
> zranić czyjeś uszy.

A ilu z tej milczącej reszty milczy tylko z tego powodu, że nie wierzy w
siebie? I jaka to strata dla reszty.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2009-12-04 22:43:32

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:37:02 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:17:59 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> A fakty są takie, że
>>>> popisy Izy to czysta i niczym nieskrępowana grafomania.
>>> Bardzo sympatyczna, bo jest jak niczym nieskrępowany śpiew człowieka
>>> pewnego swojej wartości, nawet kiedy niekoniecznie akademicko śpiewa :-)
>>> Takie inaczej wyrażone "możecie mi naskoczyć - mam ochotę, to śpiewam,
>>> skoro mam gardło, jak cała milcząca reszta" :-)
>> Nie jestem zawodowym krytykiem literackim, jestem zwykłym odbiorcą tej
>> twórczości. Milcząca reszta, milczy, bo fałszywe dźwięki mogą bardzo
>> zranić czyjeś uszy.
>
> A ilu z tej milczącej reszty milczy tylko z tego powodu, że nie wierzy w
> siebie? I jaka to strata dla reszty.

No tak w końcu śpiewać każdy może...

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2009-12-04 22:45:32

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:43:32 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:37:02 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:17:59 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> A fakty są takie, że
>>>>> popisy Izy to czysta i niczym nieskrępowana grafomania.
>>>> Bardzo sympatyczna, bo jest jak niczym nieskrępowany śpiew człowieka
>>>> pewnego swojej wartości, nawet kiedy niekoniecznie akademicko śpiewa :-)
>>>> Takie inaczej wyrażone "możecie mi naskoczyć - mam ochotę, to śpiewam,
>>>> skoro mam gardło, jak cała milcząca reszta" :-)
>>> Nie jestem zawodowym krytykiem literackim, jestem zwykłym odbiorcą tej
>>> twórczości. Milcząca reszta, milczy, bo fałszywe dźwięki mogą bardzo
>>> zranić czyjeś uszy.
>>
>> A ilu z tej milczącej reszty milczy tylko z tego powodu, że nie wierzy w
>> siebie? I jaka to strata dla reszty.
>
> No tak w końcu śpiewać każdy może...

A gdzie, jeśli nie tu, jest karaoke?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2009-12-04 22:52:53

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

XL pisze:
> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:43:32 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:37:02 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Fri, 04 Dec 2009 23:17:59 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> A fakty są takie, że
>>>>>> popisy Izy to czysta i niczym nieskrępowana grafomania.
>>>>> Bardzo sympatyczna, bo jest jak niczym nieskrępowany śpiew człowieka
>>>>> pewnego swojej wartości, nawet kiedy niekoniecznie akademicko śpiewa :-)
>>>>> Takie inaczej wyrażone "możecie mi naskoczyć - mam ochotę, to śpiewam,
>>>>> skoro mam gardło, jak cała milcząca reszta" :-)
>>>> Nie jestem zawodowym krytykiem literackim, jestem zwykłym odbiorcą tej
>>>> twórczości. Milcząca reszta, milczy, bo fałszywe dźwięki mogą bardzo
>>>> zranić czyjeś uszy.
>>> A ilu z tej milczącej reszty milczy tylko z tego powodu, że nie wierzy w
>>> siebie? I jaka to strata dla reszty.
>> No tak w końcu śpiewać każdy może...
>
> A gdzie, jeśli nie tu, jest karaoke?

Tylko, ze tutaj jest wszystko nagrywane dla potomnych :>

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2009-12-04 22:54:38

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>
>>>>> Ja nie piszę wierszy.
>>>>
>>>> Całe szczęście!
>>>
>>> Jak mnie ktoś wkurzy, to zacznę!
>>
>> Paulinko: wdech... wydech.... wdech...
>
> To mi się z porodem kojarzy ;)

Ty zboczeńcu jeden!

>> Popatrz, taki piękny wieczór
>> Cisza, spokój,
>> Miła konwersacja, zero tłoku
>> I napięcia
>> Idą święta
>> Koniec skeczu.
>
> Prawie Ci limeryk wyszedł :)


Na szczęście prawie czyni różnicę.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2009-12-04 22:55:58

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>>>> Ja nie piszę wierszy.
>>>>>
>>>>> Całe szczęście!
>>>>
>>>> Jak mnie ktoś wkurzy, to zacznę!
>>>
>>> Paulinko: wdech... wydech.... wdech...
>>
>> To mi się z porodem kojarzy ;)
>
> A to tylko znoszenie jaja przez Qrę :-)

Ale za to jakie jajo

Qra, na szczęście mało kanciaste

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2009-12-04 22:57:07

Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>> A fakty są takie, że
>>>> popisy Izy to czysta i niczym nieskrępowana grafomania.
>>>
>>> Bardzo sympatyczna, bo jest jak niczym nieskrępowany śpiew człowieka
>>> pewnego swojej wartości, nawet kiedy niekoniecznie akademicko śpiewa :-)
>>> Takie inaczej wyrażone "możecie mi naskoczyć - mam ochotę, to śpiewam,
>>> skoro mam gardło, jak cała milcząca reszta" :-)
>>
>> Nie jestem zawodowym krytykiem literackim, jestem zwykłym odbiorcą tej
>> twórczości. Milcząca reszta, milczy, bo fałszywe dźwięki mogą bardzo
>> zranić czyjeś uszy.
>
> A ilu z tej milczącej reszty milczy tylko z tego powodu, że nie wierzy w
> siebie? I jaka to strata dla reszty.

Bo Herbert to nie był.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 35


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Do Robakksa
TEJ,...
Alefia urojeniowa
Nie jestem zdziwiony.
[OT] Nie dajcie się zwieść...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »