| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2010-12-19 21:11:35
Temat: Re: Sernik z Marsamedea pisze:
> W dniu 2010-12-19 21:32, Paulinka pisze:
>
>> Mama jak się dowiedziała, że z braku laku zmiksowałam zwykłym mikserem
>> wołowinę na pierogi z mięsem
>
> Ja tak cały czas robię! Najlepszy sposób. ;)
No widzisz, a moja mama mało zawału nie dostała. BTW niedługo potem
dostałam oryginalną brytfankę od babci, bo się dowiedziały, że gulasz
robię w garnku ;)
>> Pamiętam, jak nie mogła przeżyć, że mam garnki aluminiowe, bo przecież
>> wg niej warzywa tracą witaminy w takim ustrojstwie, zostałam obdarowana
>> zestawem klasycznych emaliowanych garnków :)
>> A w tym roku, jak co roku mogę się założyć, że od taty dostanę kolejną
>> książkę kucharską ;)
>
> Tylko nie garnki pod choinkę od męża, bo XL by tego nie przepuściła. ;)
Tż lubi moją kuchnię, ale to normalny człowiek, obdarowuje mnie
absolutnie niepraktycznymi rzeczami :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2010-12-19 21:12:15
Temat: Re: Sernik z MarsaDnia 2010-12-19 20:19, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-12-19 20:14, krys pisze:
>> Aicha wrote:
>>> W dniu 2010-12-19 19:48, krys pisze:
>>>
>>>>> Ja piszę o wszystkich serach tzw. sernikowych, czyli mielonych,
>>>>> sprzedawanych w kubeczkach. Wypróbowałam różne rodzaje i każdy przy
>>>>> miksowaniu mikserem robi się rzadki.
>>>>
>>>> Aha. To ja takich nie nabywam.
>>>
>>> Ja też nie. Widziałam, z czego się je robi.
>>
>> Ja nie widziałam, ja czytam składy. Niedługo zostanę Amishem przez to.
>
> Sęk w tym, że na składzie jest przeważnie podane: ser, serwatka, ew.
> śmietana albo masło.
>
> Ale ja też się już wycofuję z kupowania tego, przynajmniej w celach
> wypiekowych. Na jakieś pasty się nadaje, chociaż też już coraz rzadziej
> korzystam. O wiele lepiej kupić zwykły biały ser i samemu rozdrobnić.
A widzisz, ja zwykle używam albo taki z Kauflandu twaróg (marka
K-Classic), albo z InterMarche (ale nazwy nie pamiętam, w 500gramowych
pojemnikach). I jeszcze mi nigdy w trakcie miksowania (na najwyższych
obrotach miksera) nie zrzedło. A sernik na zimno robię raz w tygodniu.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2010-12-19 21:14:35
Temat: Re: Sernik z MarsaDnia 2010-12-19 21:17, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> medea pisze:
>> W dniu 2010-12-19 20:38, Paulinka pisze:
>>> medea pisze:
>>>
>>>> Ja ubijam mikserem, specjalną końcówką, ale śmietana musi być
>>>> PORZĄDNIE schłodzona (minimum 12 godzin wcześniej w lodówce, najlepiej
>>>> kupić już z lodówki) i 36% koniecznie. Inna się nie ubija,
>>>> przynajmniej u mnie.
>>>
>>> A naczynie, w którym się ubija śmietankę może mieć znaczenie? Ja
>>> ostatnio ubijałam w metalowej misce, no i wyszła breja.
>>
>> Nie wiem. Ja ubijam w plastikowym kubeczku z zestawu od blendera.
>
> Moja mama zawsze ubijała ręcznie trzepaczką w jakimś plastikowym
> naczyniu, potem przerzuciła się na mikser i ubijała w takim dużym
> słoiku, a ostatnio ubija w malakserze. Tylko, że jej zawsze wszystko
> wychodzi, nawet jak raz na ruski rok się zdarzy zakalec, to też jest
> smaczny ;)
Ba, mnie zdarzało się ubijać śmietanę w słoiku zakręconym, metodą
potrząsania. Metoda o tyle skuteczna, ale ręka może zaboleć.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2010-12-19 21:15:11
Temat: Re: Sernik z MarsaDnia 19.12.2010 Paulinka <p...@w...pl> napisał/a:
>
>>> Na blogu naszej koleżanki z p.s.d. Lii kiedyś znalazłam fajny przepis.
>>> Placki tortilli smaruje się serkiem homogenizowanym, na to kładzie się
>>> wędzone plastry łososia i zielony ogórek. Wszystko się razem zawija,
>>> tnie tak jak kopytka i przekłuwa wykałaczką. Proste i pyszne.
>
> Polecam. Proste, smaczne i efektownie wygląda.
>
Fajny dip można z twarogu zrobić
twaróg + bita śmietana + chrzan wymieszać w dowolnych proporcjach, musi
być dość gęsty a jak na dłuższe poleżenie na stole to można jakiś
utrwalacz dać (żelatyna?)
Świetnie nadaje się do wędlin, można roladki z szynki i tego dipu
zrobić.
Pozdrawiam!
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
N:54°22'18" E:19°49'31" jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2010-12-19 21:16:28
Temat: Re: Sernik z MarsaDnia 2010-12-19 20:02, niebożę Stokrotka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Ciastka rozgniatamy w misce na proszek (ja zn?ca?am si? nad nimi
>> t?uczkiem :)) po czym dodajemy do nich roztopione mas?o i tak? mas?
>> wyk?adamy tortownic? na dnie i po bokach. Wk?adamy do lod?wki.
> Roztopione mas?o do ciasta na zimno?
> Nie znam si?, ale mi to nie pasuje. Mo?e mia?o by? mi?kkie?
Nie no, można ciastka spróbować skleić gumą. Do żucia albo arabską.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2010-12-19 21:18:46
Temat: Re: Sernik z MarsaDnia 19.12.2010 medea <x...@p...fm> napisał/a:
> W dniu 2010-12-19 21:38, Paulinka pisze:
>
>> A tutaj źródło :
>> http://iskanna.jogger.pl/2009/12/11/tortilla-z-wedzo
nym-lososiem/
>
> Dzięki. Może zrobię jako przekąskę świąteczną, akurat kupiłam kilka
> opakowań łososia wędzonego.
Rolada z łososia ze szpinakiem, polecam gorąco bo pyszna
http://www.naobcasach.pl/a.4089.Rolada_ze_szpinakiem
_i_lososiem.html
Nie musi być Almette, zwykły twaróg zmiksowany wystarczy. Łososia to
najlepiej z tego tłuszczu jakoś odsączyć, ze swojskim lepsze wychodzi ;)
Pozdrawiam!
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
N:54°22'18" E:19°49'31" jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2010-12-19 21:19:20
Temat: Re: Sernik z MarsaQrczak pisze:
> Dnia 2010-12-19 21:17, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> medea pisze:
>>> W dniu 2010-12-19 20:38, Paulinka pisze:
>>>> medea pisze:
>>>>
>>>>> Ja ubijam mikserem, specjalną końcówką, ale śmietana musi być
>>>>> PORZĄDNIE schłodzona (minimum 12 godzin wcześniej w lodówce, najlepiej
>>>>> kupić już z lodówki) i 36% koniecznie. Inna się nie ubija,
>>>>> przynajmniej u mnie.
>>>>
>>>> A naczynie, w którym się ubija śmietankę może mieć znaczenie? Ja
>>>> ostatnio ubijałam w metalowej misce, no i wyszła breja.
>>>
>>> Nie wiem. Ja ubijam w plastikowym kubeczku z zestawu od blendera.
>>
>> Moja mama zawsze ubijała ręcznie trzepaczką w jakimś plastikowym
>> naczyniu, potem przerzuciła się na mikser i ubijała w takim dużym
>> słoiku, a ostatnio ubija w malakserze. Tylko, że jej zawsze wszystko
>> wychodzi, nawet jak raz na ruski rok się zdarzy zakalec, to też jest
>> smaczny ;)
>
> Ba, mnie zdarzało się ubijać śmietanę w słoiku zakręconym, metodą
> potrząsania. Metoda o tyle skuteczna, ale ręka może zaboleć.
LOL nawet moje innowacyjne podejście do kuchni, by tego chyba nie
wymyśliło ;)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2010-12-19 21:20:58
Temat: Re: Sernik z MarsaDnia 2010-12-19 22:08, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2010-12-19 21:32, Paulinka pisze:
>
>> Mama jak się dowiedziała, że z braku laku zmiksowałam zwykłym mikserem
>> wołowinę na pierogi z mięsem
>
> Ja tak cały czas robię! Najlepszy sposób. ;)
>
>> Pamiętam, jak nie mogła przeżyć, że mam garnki aluminiowe, bo przecież
>> wg niej warzywa tracą witaminy w takim ustrojstwie, zostałam obdarowana
>> zestawem klasycznych emaliowanych garnków :)
>> A w tym roku, jak co roku mogę się założyć, że od taty dostanę kolejną
>> książkę kucharską ;)
>
> Tylko nie garnki pod choinkę od męża, bo XL by tego nie przepuściła. ;)
Tak. Już planuję wyrzucić te keksówki, co je od
Mikołaja/Gwiazdora/Aniełka dostanę.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2010-12-19 21:23:06
Temat: Re: Sernik z MarsaW dniu 2010-12-19 22:12, Qrczak pisze:
> A widzisz, ja zwykle używam albo taki z Kauflandu twaróg (marka
> K-Classic), albo z InterMarche (ale nazwy nie pamiętam, w 500gramowych
> pojemnikach).
Problem w tym, że ani Kauflanda, ani Intermarche nie mam w okolicy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2010-12-20 07:34:28
Temat: Re: Sernik z MarsaUżytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał
>
>>>>> Ja piszę o wszystkich serach tzw. sernikowych, czyli mielonych,
>>>>> sprzedawanych w kubeczkach. Wypróbowałam różne rodzaje i każdy
>>>>> przy
>>>>> miksowaniu mikserem robi się rzadki.
>>>>
>>>> Aha. To ja takich nie nabywam.
>>>
>>> Ja też nie. Widziałam, z czego się je robi.
>>
>> Z?
>
> Resztek po pakowaniu twarogu w kostki.
Co w tym złego? To taki sam twaróg.
> Niekoniecznie zaraz po zapakowaniu.
A tego to nie możesz być pewna nigdy. Ten ser w kostkach też może
leżeć zbyt długo albo w nieodpowiedznich warunkach, choćby w sklepie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |