Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Śledź

Grupy

Szukaj w grupach

 

Śledź

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-04-06 21:31:43

Temat: Śledź
Od: c...@r...pl szukaj wiadomości tego autora

Post minął a ja chcę wrócić do tematu postnego. Śledź. Właśnie
skonsumowałem przepysznego matjasa. Nie miał nic wspólnego z ze
śledziem a'la matjas. Był po prostu mtjasem (kiedyś zwany ulikiem)
jakiego pamiętam z dzieciństwa. Śledź zakupiony w Makro za niespełna
11 PLN, którego po rozmrożeniu nie trzeba było moczyć. To co u nas
sprzedają jako matjasy to niestety jakaś chemiczna porażka. Zrobiłem w
oleju. Potem w śmietanie. Obie wersje bez porażki. Co ja gadam-bez
porażki. Obie rewelacja. Serdecznie nie nienawidzę czasów Gierka ale
pamiętam, że ryb nie fałszowali chemią, pewnie dlatego, że nie było
dewiz na chemię. Innymi słowy najlepszy jest młody śledź, taki jeszcze
bez ikry. Choć nie da się ukryć mleczaki jak dobrze przyrządzić też są
smakowite bardzo. Ale kto dziś wie jaka różnica między majtajsem
(ulikiem). zielonym a mleczakiem. Może tylko Waldek Łoś
Pozdrawiam Grupę
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-04-07 20:43:49

Temat: Re: Śledź
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

c...@r...pl pisze:
> Post minął a ja chcę wrócić do tematu postnego. Śledź. Właśnie
> skonsumowałem przepysznego matjasa. Nie miał nic wspólnego z ze
> śledziem a'la matjas. Był po prostu mtjasem (kiedyś zwany ulikiem)
> jakiego pamiętam z dzieciństwa. Śledź zakupiony w Makro za niespełna
> 11 PLN, którego po rozmrożeniu nie trzeba było moczyć. To co u nas
> sprzedają jako matjasy to niestety jakaś chemiczna porażka. Zrobiłem w
> oleju. Potem w śmietanie. Obie wersje bez porażki. Co ja gadam-bez
> porażki. Obie rewelacja. Serdecznie *nie nienawidzę* czasów Gierka ale
> pamiętam, że ryb nie fałszowali chemią, pewnie dlatego, że nie było
> dewiz na chemię. Innymi słowy najlepszy jest młody śledź, taki jeszcze
> bez ikry. Choć nie da się ukryć mleczaki jak dobrze przyrządzić też są
> smakowite bardzo. Ale kto dziś wie jaka różnica między majtajsem
> (ulikiem). zielonym a mleczakiem. Może tylko *Waldek Łoś*
> Pozdrawiam Grupę
> Czarek

Oj Czarku, matjas to ulik?
To tak jak *Władysława* wziąłeś za *Waldka*.
To dwie różne istoty.
Mrożony śledź?
Chyba w barze na dole w GW to jadłeś.
--
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Piernik
Tefal edition
Pierogi na parze
W ODPOWIEDZI PARCHOM
Lumenflon - używał ktoś tych naczyń?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »