Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Ślimaki i sasanki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ślimaki i sasanki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-04-30 10:37:09

Temat: Ślimaki i sasanki
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie są to dwa organizmy żywe, które mogą współistnieć. Ślimaki zeżarły
płatki kwiatków. :-( Ruszam dziś wieczorem na łowy.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-05-01 18:45:02

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc
To pochwal sie efektami, pewnie bede musiala zdecydowac sie na to samo - u
mnie slimaki zzeraja liscie liliowcow.
Jest ich w tym roku wyjatkowo duzo.
Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Basia Kulesz napisał(a) w wiadomości:
<9cjfed$905$1@zeus.polsl.gliwice.pl>...
>Nie są to dwa organizmy żywe, które mogą współistnieć. Ślimaki zeżarły
>płatki kwiatków. :-( Ruszam dziś wieczorem na łowy.
>
>Pozdrawiam, Basia.
>
>




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-05-02 08:06:32

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9cn0ns$2tr$1@news.tpi.pl...
> Czesc
> To pochwal sie efektami, pewnie bede musiala zdecydowac sie na to samo -
u
> mnie slimaki zzeraja liscie liliowcow.
> Jest ich w tym roku wyjatkowo duzo.
> Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Zeżarły płatki kolejnej, tym razem białej sasanki:-(
Natomiast trzecia kępka, rosnąca w zupełnie innym miejscu jest imponująca i
po prostu zacznę tam sadzić nowe. Ślimaków nie ma pod ubiorkiem (?!) i nie
ma w cebulicy (?!) - chyba zmieniły ulbione kryjówki:(

Pozdrawiam smętnie, lecz ciepło Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-05-02 08:49:55

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Bogusław Bielawski" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z ciekawostek o ślimakach - czego to ludzie nie wymyślą!

"Muszelki po ślimakach (takie np. o średnicy2 cm) trzeba zbierać, bo jak się
wykocą młode to sobie tam wchodzą i już mają gotowe"

Mądrości ludowe zebrał
Bogusław

Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9cofc2$9j9$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Wiesia Karpowicz" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9cn0ns$2tr$1@news.tpi.pl...
> > Czesc
> > To pochwal sie efektami, pewnie bede musiala zdecydowac sie na to
samo -
> u
> > mnie slimaki zzeraja liscie liliowcow.
> > Jest ich w tym roku wyjatkowo duzo.
> > Pozdrawiam serdecznie Wiesia
>
> Zeżarły płatki kolejnej, tym razem białej sasanki:-(
> Natomiast trzecia kępka, rosnąca w zupełnie innym miejscu jest imponująca
i
> po prostu zacznę tam sadzić nowe. Ślimaków nie ma pod ubiorkiem (?!) i nie
> ma w cebulicy (?!) - chyba zmieniły ulbione kryjówki:(
>
> Pozdrawiam smętnie, lecz ciepło Basia.
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-05-15 20:24:51

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz pisze:

>Nie są to dwa organizmy żywe, które mogą współistnieć. Ślimaki zeżarły
>płatki kwiatków. :-( Ruszam dziś wieczorem na łowy.

Mam duże klopoty ze ślimakami nagimi (piękne jaskrawopomarańczowe
ubarwienie i niebagatelne rozmiary płaszcza w momencie wyciągania się
na kamieniach). Hosty, sloneczniki( i ich krewniacze rodzaje jak np
santwitalia rozeslana), chmiel japoński czy szałwie błyszczące lecą w
pierwszej kolejności; szałwie nie zdążyły mi w zeszłym roku zakwitnąć,
bez liści rośliny jakoś nie mają ochoty żyć.

W tym roku oprócz łowów zastosowałam Bayer-owski środek zwalczający
ślimaki. Fortuna poszla na to. Słoiki z piwem nie przemawiają do mnie.
Rozpiłabym dzieciaka. Jest małym eksperymentatorem.

--
Pozdrowienia

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-05-15 20:59:37

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: k...@p...onet.pl (Krysia) szukaj wiadomości tego autora

From: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl>
Subject: Re: Ślimaki i sasanki


> Mam duże klopoty ze ślimakami nagimi (piękne
jaskrawopomarańczowe
> ubarwienie i niebagatelne rozmiary płaszcza w
momencie wyciągania się
> na kamieniach). Hosty, sloneczniki( i ich
krewniacze rodzaje jak np
> santwitalia rozeslana), chmiel japoński czy
szałwie błyszczące lecą w
> pierwszej kolejności; szałwie nie zdążyły mi w
zeszłym roku zakwitnąć,
> bez liści rośliny jakoś nie mają ochoty żyć.
>
> W tym roku oprócz łowów zastosowałam Bayer-owski
środek zwalczający
> ślimaki. Fortuna poszla na to. Słoiki z piwem
nie przemawiają do mnie.
> Rozpiłabym dzieciaka. Jest małym
eksperymentatorem.
> Pozdrowienia
> Ewa

Słyszałam o metodzie - obsypywać grządki dookoła
popiołem ze spalonych gałęzi i liści. Będzie to
stanowiło rodzaj zapory, przez którą ślimaki nie
przejdą. Można również posypywać miałkim popiołem
rośliny, na które ślimaki już się dosiały.

Pozdrawiam
Krysia



--

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-05-16 06:27:17

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Kraak" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Można też spróbować zupełnie naturalnie. Podobno padalce i jakieś tam inne
żyjątka lubią ślimaki. Co prawda chyba musi być dość czyste środowisko, ale
podobno występują w całej Polsce. Ostatnio takiego padalca widziałam u
siebie w ogródku. Mało nie zemdlałam, bo myślałam, że to wąż albo coś innego
jadowitego. Natychmiast przeszukałam strony www i okazało się, że to bardzo
pożyteczne żyjątko. Niestety ślimaki też mam, ale dużo. Widziałam ze dwa.
Może to efekt pobytu jaszczurek

Pozdrowienia

Daga

Użytkownik "Krysia" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:017a01c0dd81$d2cc54e0$13f860d9@krysia...
> From: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl>
> Subject: Re: Ślimaki i sasanki
>
>
> > Mam duże klopoty ze ślimakami nagimi (piękne
> jaskrawopomarańczowe
> > ubarwienie i niebagatelne rozmiary płaszcza w
> momencie wyciągania się
> > na kamieniach). Hosty, sloneczniki( i ich
> krewniacze rodzaje jak np
> > santwitalia rozeslana), chmiel japoński czy
> szałwie błyszczące lecą w
> > pierwszej kolejności; szałwie nie zdążyły mi w
> zeszłym roku zakwitnąć,
> > bez liści rośliny jakoś nie mają ochoty żyć.
> >
> > W tym roku oprócz łowów zastosowałam Bayer-owski
> środek zwalczający
> > ślimaki. Fortuna poszla na to. Słoiki z piwem
> nie przemawiają do mnie.
> > Rozpiłabym dzieciaka. Jest małym
> eksperymentatorem.
> > Pozdrowienia
> > Ewa
>
> Słyszałam o metodzie - obsypywać grządki dookoła
> popiołem ze spalonych gałęzi i liści. Będzie to
> stanowiło rodzaj zapory, przez którą ślimaki nie
> przejdą. Można również posypywać miałkim popiołem
> rośliny, na które ślimaki już się dosiały.
>
> Pozdrawiam
> Krysia
>
>
>
> --
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-05-16 06:43:11

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Kraak" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kraak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9dt6m8$bnc$1@news.tpi.pl...
> Niestety ślimaki też mam, ale dużo. Widziałam ze dwa.

Miało być oczywiście "nie dużo"

Pozdrowienia
Daga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-05-16 10:50:06

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Ew@" <b...@o...ar.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 15 May 2001 22:59:37 +0200, k...@p...onet.pl (Krysia) wrote:



>Słyszałam o metodzie - obsypywać grządki dookoła
>popiołem ze spalonych gałęzi i liści. Będzie to
>stanowiło rodzaj zapory, przez którą ślimaki nie
>przejdą. Można również posypywać miałkim popiołem
>rośliny, na które ślimaki już się dosiały.
>
>Pozdrawiam
>Krysia
>

Próbowałam popiołem, piaskiem, drobnym żwirkiem, ale korzystały z
rozrastających się stale i szybko liści host i z terasy na terasę po
listkach funki zsuwały się na miejsca żerowiska.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-05-16 12:20:45

Temat: Re: Ślimaki i sasanki
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Kraak" <k...@g...pl> wrote in message news:9dt6m8$bnc$1@news.tpi.pl...
> Niestety ślimaki też mam, ale dużo. Widziałam ze dwa.
> Może to efekt pobytu jaszczurek

Nie rozumiem. Jaszczurka + jaszczurka = duzo slimakow?
Czy tez jaszczurka + slimak = duzo slimakow? :-)))

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Folia
Opuchlak
Pytanie o winogrono
Mech
cis

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »