| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-09 09:16:14
Temat: Śliwowica domowej roboty - jak?Witajcie Miłośnicy dobrej kuchni,
poniekąd w spadku otrzymałem niewielki (5l) szklany gąsiorek(czy tam balon
jak go zwał).
Podjąłem ambitny zamiar sporządzenia w rzeczonym gąsiorku domowej roboty
śliwowicy. Nie znam jednak wypróbowanego przepisu. Szukałem w archium teo
forum, pytalem Google'a, nie zyskując jednak pożądanej odpowiedzi.
Gdyby ktoś zechciał wspomóc mnie stosownym przepisem, byłbym wdzięczny,
tudzież zaproszę na kieliszeczek finalnego produktu
Z szacunkiem i ukłonami,
Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-09 10:01:39
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?> Witajcie Miłośnicy dobrej kuchni,
> poniekąd w spadku otrzymałem niewielki (5l) szklany gąsiorek(czy tam balon
> jak go zwał).
> Podjąłem ambitny zamiar sporządzenia w rzeczonym gąsiorku domowej roboty
> śliwowicy. Nie znam jednak wypróbowanego przepisu. Szukałem w archium teo
> forum, pytalem Google'a, nie zyskując jednak pożądanej odpowiedzi.
IMHO prawdziwa śliwowica to jednak destylat. Tak więc oprócz gąsiorak
brakuje Ci jeszcze paru istotnych elementów (destylarka).
Ale oczywiście wszystko jest wykonalne pozostaje jak zwykle kwestia czasu i
kosztów.
Z samym gąsiorkiem pozostaje Ci wykonanie nalewki na śliwkach. I wierz mi
jeżeli wyjdzie Ci naprawdę dobra to 5l to naprawdę niewiele ;-)
Pozdrawiam
Duży Miś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-09 10:23:44
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?Użytkownik "Duzy Mis" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dd9v1f$h1m$1@inews.gazeta.pl...
>
> IMHO prawdziwa śliwowica to jednak destylat. Tak więc oprócz gąsiorak
> brakuje Ci jeszcze paru istotnych elementów (destylarka).
eeeeeeee tam. w lacku gorale nie destyluja tylko wymrazaja. nad dunajcem w
zaspie:)))
--
pzdr
marta
http://lilypie.com/baby3/030327/3/4/1/+0
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-09 10:37:12
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?In article <j...@4...net>,
Ziutek <z...@z...com> wrote:
> Witajcie Miłośnicy dobrej kuchni,
> poniekąd w spadku otrzymałem niewielki (5l) szklany gąsiorek(czy tam balon
> jak go zwał).
> Podjąłem ambitny zamiar sporządzenia w rzeczonym gąsiorku domowej roboty
> śliwowicy. Nie znam jednak wypróbowanego przepisu. Szukałem w archium teo
> forum, pytalem Google'a, nie zyskując jednak pożądanej odpowiedzi.
> Gdyby ktoś zechciał wspomóc mnie stosownym przepisem, byłbym wdzięczny,
> tudzież zaproszę na kieliszeczek finalnego produktu
> Z szacunkiem i ukłonami,
> Z.
Destylowanie w domowym zakresie jest u nas zabonione?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-09 11:58:50
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?
Użytkownik "Ziutek" <z...@z...com> napisał w wiadomości
news:j5gpehrn3hfy.oez5xwpn22dd.dlg@40tude.net...
> Witajcie Miłośnicy dobrej kuchni,
> poniekąd w spadku otrzymałem niewielki (5l) szklany gąsiorek(czy tam balon
> jak go zwał).
> Podjąłem ambitny zamiar sporządzenia w rzeczonym gąsiorku domowej roboty
> śliwowicy. Nie znam jednak wypróbowanego przepisu. Szukałem w archium teo
> forum, pytalem Google'a, nie zyskując jednak pożądanej odpowiedzi.
> Gdyby ktoś zechciał wspomóc mnie stosownym przepisem, byłbym wdzięczny,
> tudzież zaproszę na kieliszeczek finalnego produktu
> Z szacunkiem i ukłonami,
> Z.
tutaj znajdziesz odpowiedź:-)
http://wino.krypton.pl/forum/
http://www.multimex.cc.pl/
http://www.alkoholowe.info/
http://www.freeride.aplus.pl/index.htm
http://samogon.republika.pl/ramka.html
http://republika.pl/destylator/
http://republika.pl/elbimbero/
http://www.wino.org.pl/
http://vsopdeluxe.w.interia.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-09 12:20:59
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?Dnia Tue, 9 Aug 2005 12:01:39 +0200, Duzy Mis napisał(a):
>
> IMHO prawdziwa śliwowica to jednak destylat. Tak więc oprócz gąsiorak
> brakuje Ci jeszcze paru istotnych elementów (destylarka).
> Ale oczywiście wszystko jest wykonalne pozostaje jak zwykle kwestia czasu i
> kosztów.
> Z samym gąsiorkiem pozostaje Ci wykonanie nalewki na śliwkach. I wierz mi
> jeżeli wyjdzie Ci naprawdę dobra to 5l to naprawdę niewiele ;-)
>
> Pozdrawiam
> Duży Miś
A zatem Duży Misiu,
niechaj będzie nalewka. Znasz dobry przepis? A może ktoś inny poratuje
spragnionego?
Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-09 12:22:12
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?Dnia Tue, 09 Aug 2005 12:37:12 +0200, Wladyslaw Los napisał(a):
> Destylowanie w domowym zakresie jest u nas zabonione?
>
> Władysław
A zatem niech będzie inaczej: zna ktoś dobry i sprawdzony przepis na zacną
domową nalewkę na śliwkach, coby mogła czekać na spragnionych w gąsiorku?
Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-08-09 13:18:15
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?> niechaj będzie nalewka. Znasz dobry przepis? A może ktoś inny poratuje
1 kg dojrzałych węgierek (najlepiej takich co same juz zaczeły pękać)
1 kg cukru
1 l spirytusu
0,75 l wódki czystej
1) owoce umyc, wypestkowac, pokroić na kawałki
2) pokrojone owoce włożyć do gąsiorka
3) zalać wkład gasiorka wódką i spirytusem szczelnie zamknąc
4) gasiorek odstawic na słońce na 5 tygodni
5) po upływie czasu z pkt. 4 cukier rozpuścić w 0,5l gorącej wody i wlac do
gąsiora
6) wymieszać porządnie i zostawić na 2-3 dni
7) zlać, sklarować, zabutelkować zostawić do dojrzewania na min 4 m-ce
przepis sprawdzony osobiście najbardziej smakowało mi po 18 miesięcznym
leżakowaniu.
można doprawić korą cynamonu i/lub wanilją (w lasce)
Duży Miś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-08-09 13:39:20
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?*** Duzy Mis <m...@g...pl>:
>> niechaj będzie nalewka. Znasz dobry przepis? A może ktoś inny poratuje
(...)
> 7) zlać, sklarować, zabutelkować zostawić do dojrzewania na min 4 m-ce
Tak z ciekawości - jak się klaruje?
--
+ .-. .
Pozdrawiam, . * ) )
Konrad Kosmowski . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-08-09 16:19:45
Temat: Re: Śliwowica domowej roboty - jak?> Tak z ciekawości - jak się klaruje?
Spece od produkcji rozróżniają 2 rodzaje (nie pamiętam bibliografi)
kalrowania
1) Samoczynne - w czasie dojrzewania osad zbiera się na dnie i trzeba zlać
znad osadu a następnie osad przez lejek z wkładem (wata bawełniana)
przefiltrować
2) Na sicie - flitrowanie calej nalewk przez sito wyłożone podwójną warstwą
ręcznika papierowego (oczywiście białego)
Duży Miś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |