Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Sny, sny, sny...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Sny, sny, sny...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-08-20 12:06:23

Temat: Sny, sny, sny...
Od: "Michal" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam...
Mam troche nietypowy problem, moze ciekawostke... Otoz moja dziewczyna miewa
bardzo dziwne sny. Wlasciwie od momentu zasniecia cala noc cos jej sie sni.
Przez to ma bardzo plytki i niespokojny sen - rano budzi sie zmeczona i
niewyspana. Opowiada, ze to sa raczej zle sny, czasem koszmary, raczej nie
zdarzaja sie jej jakies przyjemne i odprezajace :)) Ja mowie, ze jej
zazdroszcze, bo z regoly budze sie rano z uczuciem, ze mialem na prawde
super sen, ale nic z tego nie pamietam. A ona pamieta wszystko ze
szczegolami i moze to ja tym bardziej przeraza :) W kazdym razie na codzien
jest osoba bardzo sympatyczna, usmiechieta i niekonfliktowa. Wiec trudno mi
wiazac te sny z jakimis przykrymi przezyciami "za dnia". Dziecinstwo tez
miala spokojne bez zdnych przykrosci - gdyby ktos sie doszukiwal:)
Zastanawiam sie skad to sie bierze i czy mozna temu jakos zaradzic? Moze to
kwestia diety, albo godziny o ktorej sie kladzie? W kazdym razie na dluzsza
mete jest to dla niej dosc meczace, choc ja ja zachecam, zeby zaczela te sny
spisywac - kiedys poczyta je swoim dzieciom, zamiast Tolkiena :))

Pozdrawiam,
Michal


********************************************
* Zajrzyj: www.republika.pl/miszulc *
* Napisz: m...@p...onet.pl *
* m...@b...pl *
********************************************


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-08-20 12:58:49

Temat: Re: Sny, sny, sny...
Od: Anna <a...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora



Michal wrote:
>
> Witam...
> Mam troche nietypowy problem, moze ciekawostke... Otoz moja dziewczyna miewa
> bardzo dziwne sny.
(ciach)

> ja ja zachecam, zeby zaczela te sny
> spisywac - kiedys poczyta je swoim dzieciom, zamiast Tolkiena :))
>

niech spisuje...koniecznie... zaraz po przebudzeniu....

'ludzie mowia', ze to pomaga sie porozumiec ze swoja podswiadomoscia,
choc na grupie pl.SCI.medycyna zaraz mnie za to zjedza....


--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl

'uroczyscie zapewniam, ze zrodzilam sie z powietrza
mozna mi palic swieczki zezwalam uprzejmie
ale niech nikt nie mówi: spoczywaj w pokoju'

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-08-20 15:33:22

Temat: Re: Sny, sny, sny...
Od: "Cantor" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Napisz to samo na psychologii - pl.sci.psychologia. Tam bedziesz mial cala
game wytlumaczen. Poczawszy od tych amatorskich a konczywszy na
psychoanalizie Younga.

Cantor


Użytkownik "Michal" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9lr0de$1tr$1@news.tpi.pl...
> Witam...
> Mam troche nietypowy problem, moze ciekawostke... Otoz moja dziewczyna
miewa
> bardzo dziwne sny. Wlasciwie od momentu zasniecia cala noc cos jej sie
sni.
> Przez to ma bardzo plytki i niespokojny sen - rano budzi sie zmeczona i
> niewyspana. Opowiada, ze to sa raczej zle sny, czasem koszmary, raczej nie
> zdarzaja sie jej jakies przyjemne i odprezajace :)) Ja mowie, ze jej
> zazdroszcze, bo z regoly budze sie rano z uczuciem, ze mialem na prawde
> super sen, ale nic z tego nie pamietam. A ona pamieta wszystko ze
> szczegolami i moze to ja tym bardziej przeraza :) W kazdym razie na
codzien
> jest osoba bardzo sympatyczna, usmiechieta i niekonfliktowa. Wiec trudno
mi
> wiazac te sny z jakimis przykrymi przezyciami "za dnia". Dziecinstwo tez
> miala spokojne bez zdnych przykrosci - gdyby ktos sie doszukiwal:)
> Zastanawiam sie skad to sie bierze i czy mozna temu jakos zaradzic? Moze
to
> kwestia diety, albo godziny o ktorej sie kladzie? W kazdym razie na
dluzsza
> mete jest to dla niej dosc meczace, choc ja ja zachecam, zeby zaczela te
sny
> spisywac - kiedys poczyta je swoim dzieciom, zamiast Tolkiena :))
>
> Pozdrawiam,
> Michal
>
>
> ********************************************
> * Zajrzyj: www.republika.pl/miszulc *
> * Napisz: m...@p...onet.pl *
> * m...@b...pl *
> ********************************************
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-08-20 21:28:15

Temat: Re: Sny, sny, sny...
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora



Michal napisał(a):

> Witam...
> Mam troche nietypowy problem, moze ciekawostke... Otoz moja dziewczyna miewa
> bardzo dziwne sny. Wlasciwie od momentu zasniecia cala noc cos jej sie sni.
> Przez to ma bardzo plytki i niespokojny sen - rano budzi sie zmeczona i
> niewyspana.

Ja mam sny tylko prorocze...Tak normalnie, to nic mi się nie śni, a jak ma się
coś ważnego przydażyć np. jakieś nieszczęście, to mam koszmarne sny...I wszystko
się sprawdza...Muszę zazwyczaj odczekać parę dni, żeby się przekonać co ten sen
miał oznaczać...



Pozdrawiam,
Kaja
--
*Gust, smak nie podlega dyskusji; o upodobania
nie należy się spierać*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-08-21 19:05:22

Temat: Re: Sny, sny, sny...
Od: "bikej" <b...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ech, ja mam czasem sny "świadome" - to jest zabawa:) Jak wirtualna
rzeczywistość. Pełna kontrola:))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-08-21 19:58:59

Temat: Odp: Sny, sny, sny...
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal napisał

: A ona pamieta wszystko ze
: szczegolami i moze to ja tym bardziej przeraza :) W kazdym razie na codzien
: jest osoba bardzo sympatyczna, usmiechieta i niekonfliktowa. Wiec trudno mi
: wiazac te sny z jakimis przykrymi przezyciami "za dnia". Dziecinstwo tez
: miala spokojne bez zdnych przykrosci - gdyby ktos sie doszukiwal:)
: Zastanawiam sie skad to sie bierze i czy mozna temu jakos zaradzic?

To temu trzeba zaradzać? Mam dokładnie to samo od urodzenia i nie wiedziałam, że
to nienormalne ;~) Chociaż, gdy odpowiadam moje sny np. mężowi lub znajomym, to
nikt mi nie wierzy, że takie cuda mogą się człowiekowi przyśnić. A wysypiam się
całkiem znośnie, no może ostatnio nie bardzo, ale to za sprawą malucha w domu.
Znaczy się dziecka, nie samochodu.
--
Pozdrawiam
Maja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-08-21 21:13:14

Temat: Re: Sny, sny, sny...
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora



bikej napisał(a):

> Ech, ja mam czasem sny "świadome" - to jest zabawa:) Jak wirtualna
> rzeczywistość. Pełna kontrola:))

Jednym słowem nie sny, tylko bujna wyobraźnia.




Pozdrawiam,
Kaja
--
*Jeden głupiec może zadać więcej pytań, niż mu na nie
siedmiu mędrców może odpowiedzieć*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Olestra
Leczenie bezdechu.
Kardiochirurg - prof. Dziadkowiak - Krakow
Jonizacja lekow...
!!! Herbalife

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »