inny punkt widzenia.

Troche za ostro,
ale porusza wiele innych aspektow sprawy (aspekt ojca i dziadka).
W przeciwienstwie np. do Millera ktory rozwiazaniem sprawy widzial tylko
szybka aborcje.


Ale zaraz - moze na tym polega trend wspolczesnosci?
Wygoda za wszelka cene i niechec do poruszania problemow.

Mowiac cynicznie - bo co pytac gdzie sa i byli rodzice nieletniej Agaty i
jej chlopaka?
Mozna by ich tylko wprowadzic w niepotrzebne poczucie winy.
A tak - aborcja i spokoj. I tak do nastepnego razu.

Pospieszalski:
http://janpospieszalski.salon24.pl/81612,index.html

Duch